[Gumaa]

Szukam jakieś w miarę uniwersalnej lornetki, ale głównie do obserwacji ptaszków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może też żeby spojrzeć w niebo od czasu do czasu.

Co byście polecili? Zastanawiam się głównie nad 10x50 lub 16x50, prawdopodobnie od Nikona.
Mam już małą lornetkę 8x22, więc chciałbym coś z większym przybliżeniem i nie wiem czy 10x to będzie zauważalna różnica w przybliżeniu, stąd pomysł z 16x50 🤔

#lornetki #ornitologia #astronomia #optyka

[Dwudziestydrugi]

@Gumaa: mam taką jak na obrazku i owszem jest bardzo fajna ale trzeba przyznać, że po chwili trzymania ręce się telepią.
A co dopiero 16x50... bez statywu bym nie podchodził.

[Rasteris]

@Gumaa: 16x50 to że statywu. I to dość ciemno. 16 to raczej astronomia. Przy powiększeniu 16 to bralbym jasność 70. Ale to już wyższa cena. 10x50 da Ci większy komfort pod względem jasności i pola widzenia.

[Masterczulki]

Do ptaków to nawet żuraw a nie statyw. Mam 15x70 na żurawiu, ale pod astro. Czasem na jakiegoś ptaka rzucę okiem, ale to tak średnio się nadaje (chyba, że są daleko lub wysoko).
10x32 znacznie lepiej się sprawdza

[Gabaryt]

@Gumaa: ja mam taką jest idealna mieści się praktycznie w kieszeni

[okim]

@Gumaa: gdzie zmierzasz prowadzić obserwacje? Jeśli głównie w lesie/parku, to 10x może być zbyt dużym przybliżeniem. Sam mam 10x42 i odszukanie ptaka, który siedzi w miarę blisko bywa upierdliwe.

[Iandschaft]

@Gumaa: 16 to już trochę za dużo imo, obraz jest gorszy
Do krajobrazów najlepsze są 8x

[Del]

@Gabaryt Do ornitologii spoko, do astronomii już nie bardzo.

[Gumaa]

16x50 to że statywu. I to dość ciemno

@Rasteris: jakoś ta moja obecna 8x22 powinna być teorii jeszcze ciemniejsza, a jakoś mi to nie przeszkadza.

A co dopiero 16x50... bez statywu bym nie podchodził.

Do ptaków to nawet żuraw a nie statyw

@Dwudziestydrugi: @Masterczulki: w internecie czytałem że 16x jeszcze da się z ręki

[BassGru]

@Gumaa: Z praktyki powiem ze 12x50 z lapy to maks. Nikon robil takie (12x50) astro lornetki i byl to fajny sprzet. 16x juz koniecznie statyw jak inne mirki pisaly. "w internecie czytałem że 16x jeszcze da się z ręki" - jak zwykl mawiac pilsudski, nie wierz we wszystko z internetu.

[Rasteris]

@Gumaa: ja robię zdjęcia obiektywem 700 z ręki, ale nie w każdy dzień nasz taka sama formę. I za granicę obserwacji z ręki uznaje się 10x. Przy 12x musisz szukać podpory. Oprzeć się o drzewo, mur. Przy obserwacjach pejzażu to z ręki dasz radę, ale dokładniejsze obserwacje z ręki to już nie przejdą. Księżyce Jowisza to muszę mocno oprzeć się o ramę okna. Obraz lata jak szalony. Twoje ręce cały czas

[Gumaa]

@Rasteris: @BassGru no do obserwacji nieba to jasne że bym wziął statyw, ale ogólnie to może jednak oparcie o drzewo czy o okno by wystarczyło do jakichś spontanicznych obserwacji 🤔

Po prostu cały czas mocno się zastanawiam czy jest sens brać 10x, skoro różnica między obecną (co prawda bardzo małą) lornetką 8x będzie raczej niewielka i w sumie będzie spełniać bardzo podobne zadanie. Dlatego bardziej korci wziąć coś, co będzie wypełniało

[Rasteris]

@Gumaa: 16x to już raczej 70. Jasność jest bardzo ważna. Taka ciekawostka, mam 12x70. Tam gdzie w nocy widzę czarną plamę to przez lornetkę pojawiają się szczegóły. Fajnie wygląda księżyc, nieoświetlona część nie jest czarną plamą, a widać coś jednak.

[Gumaa]

@Rasteris: w sumie to porozglądam się za jakimiś 70 jeszcze