Wpis z mikrobloga

Jak to możliwe, że w 2002 mój dziadek załatwił sobie rocznego wyżła z rasowej hodowli, którego karmił… spleśniałym chlebem z wodą i resztkami z zupy a ten pies po paru dniach nie mógł bez niego żyć? Uciekał z domu kiedy on wychodził na kilka godzin i biegł w miejsca gdzie byli dzień wcześniej? W dodatku pies miał już swoje psie imię z hodowli, na które reagował a dziadek zmienił mu je i wołał do niego „Kuba”

Jak to możliwe?

  • Psy są głupie i nie szanują siebie 70.8% (17)
  • Wyżły są głupie i nie szanują siebie 29.2% (7)

Oddanych głosów: 24

  • 6
  • Odpowiedz