Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Darthal +56
Nie daje rady tak żyć. Nie mam rodziny, przyjaciół, dziewczyny, dobrego wykształcenia, samochodu. Jestem sam, zwykłym zerem. Małe miasteczko w którym żyje tętni życiem. Wskoczyłem na rower i jeździłem na nim przez kilka godzin obserwując jak ludzie normalnie żyją. Jak chodzą na spacery, jak w sklepie biorą piwa i przekąski na wieczór bo piątek, jakieś dziewczyny rozmawiały o tym że idą wieczorem do kina i będzie super. Obok matka z dwoma kilku
@Notabene: hmm. A co ze wzrostem wartości nieruchomości? "Warszawa" w adresie autentycznie przekłada się na wzrost cen o co najmniej 30%. Widać porównując działki tuż przy granicy miasta z tymi na granicy (ale w obrębie miasta już).
Moim zdaniem gra warta świeczki.
1. Podatki
2. Znajomi, przyjaciele, ułożone życie i spokój
3. Przywiązanie do miejsca zamieszkania
Z perspektywy osoby posiadającej swoje mieszkanie na warszawskiej ochocie, bez kredytów i innego gówna napisze ci wprost, możesz dawać mi dwa miliony za te 40m2, nigdy nie sprzedam swojego dzieciństwa i swoich wspomnień.
Nie wszystko co według ciebie się opłaca ma sens. Moje dzieci będą miały te mieszkanie albo ja na starość,
Pomyliłeś wątki. To temat o powiększeniu Warszawy.
Przeczytaj to 20 razy i może dojdzie do twojego pustego łba co ci napisałem
Ech ty #!$%@? debilu. Krótko wytłumaczyłem ci, że twoja gra warta świeczki nie jest warta tej świeczki dla normalnej osoby która mieszka w swojej nieruchomości. Nikt z nas nie siedzi i nie patrzy na cyferki i tabelki wzrostu wartości nieruchomości.
Przyłączenie wioski do Warszawy to problem dla wioski, strata dla gminy i dla mieszkańców.
@Notabene: z jakich nas? Większość osób interesuje wzrost wartości posiadanej nieruchomości, w tym również wtedy, gdy nie planują jej sprzedać.
Nie będzie żadnych strat dla gminy, bo gmina przestanie istnieć. A mieszkańcy wyłącznie zyskają.