Wpis z mikrobloga

Trochę was nie rozumiem z tym, że niby ten king był traktowany przez wykop jako bohater. Ok robił dosyć ciekawy kontent dotyczący tematów tego całego uniwersum bez względu na to, że alkus wczoraj popłynął, ale z drugiej strony nie bądźcie zaskoczeni, że takie coś się stało. Przecież nikt normalny nie angażuje się w ten cały #!$%@? chociażby z takim zaangażowaniem jak on. To już pokazuje, że ktoś ma nie pokolei w głowie, a to, że sobie gadał, że on jest tylko obserwatorem i ma tak naprawdę na to wywalone to tylko głupie tłumaczenie przed samym sobą, co wczoraj po pijaku tylko potwierdziło jak strasznie przeżywa te całe uniwersum z ukazaniem wielkiej megalomani. Gość obejrzał filmik u tego bagiety, który go tam pod koniec pochwalił i widać sodówka szybko mu uderzyła 😂
Śmieszy mnie to jak on starał się w tym swoim wysublimowanym słownictwie jechać po innych, a sam wczoraj w pijackim szale niczym nie odstawał od tych o których zawszę wypowiadał się z pogardą.

Ja osobiście mam wyje*ane na to co się tam dzieję od środka, ale cieszę się, że znalazł się taki olgierdano, który jedzie z lateksami do spodu. Tym bardziej przypominają mi się początki jak potężny ceo pisał, że rodzina olgierda nie zazna spokoju jakby był faktycznie jakimś bossem i super, że znalazł się ktoś kto się nie ugiął i pokazał mu gdzie jest jego miejsce w szeregu.

Rozumiem, że nagroda dzbana roku ląduje do samego założyciela tej jakże zacnej nagrody ?
Pozdrawiam i polecam...

#kononowicz
  • 1
  • Odpowiedz