#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu każdy już głodny był a i tak za takie opóźnienie to napiwek sie nie należy.
No i najlepsze, ja mówie, że reszty nie trzeba a dostawca zrobił mine jak srający kot i cos tam mamrotał pod nosem, że 10% to powinien napiewk być XDD Obrócił i obrażony sb poszedł XD
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu każdy już głodny był a i tak za takie opóźnienie to napiwek sie nie należy.
No i najlepsze, ja mówie, że reszty nie trzeba a dostawca zrobił mine jak srający kot i cos tam mamrotał pod nosem, że 10% to powinien napiewk być XDD Obrócił i obrażony sb poszedł XD
Przymajcie się w tym #glovo
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Kłamco.
Komentarz usunięty przez moderatora