Wpis z mikrobloga

@Leniek: dokłądnie, priorytety. Ja nie siedze za kółkiem od 13 lat, ale żona musi do pracy dojechać czasem 70km.
Natomiast nie miałbym nic przeciwko gdyby auta dookoła nas nie smrodziły toksynami, zwłaszcza od kiedy mam dziecko. Ja już dzieki syfowi w którym się wychowywaliśmy mam chorobę przewlekłą do końca życia.
Dopinguje elektrykom/wodorowi itp ze względów rodzicielsko zdrowotnych
  • Odpowiedz
Natomiast nie miałbym nic przeciwko gdyby auta dookoła nas nie smrodziły toksynami, zwłaszcza od kiedy mam dziecko. Ja już dzieki syfowi w którym się wychowywaliśmy mam chorobę przewlekłą do końca życia.


@jar-mitryn: A pewnie, ja to w ogóle jestem fanem motoryzacji, ale nienawidzę samochodów (a właściwie samochodozy) xD

Samochody klasy AGD czyli grubo ponad 90% wszystkich tylko mnie #!$%@?ą, ale jak OP boi sie włączać klime to cos tu poszło nie
  • Odpowiedz