Wpis z mikrobloga

@Chrystus:

Nie sądziłem, że to #!$%@? może być tak wielkie. Nie sądziłem także, że są ludzie którzy z własnej woli się do tego zbliżają.


No i ten barszcz sosnowskiego też trochę ryzykowny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Ja z kolegami za dziecka, #!$%@?śmy się w to po rurki i strzelaliśmy z jarzębiny. Jak wiesz czego masz się bać, to się tego nie boisz.
  • Odpowiedz
@Chrystus: W miejscu gdzie czasami jeżdżę rowerem rosną przeszło 3 - metrowe okazy tego dziadostwa. Sam zanim zobaczyłem to myślałem że to sięga do pasa najwyżej
  • Odpowiedz
@paczelok:
Ja #!$%@?ę mirki co się #!$%@?ło. Wchodzę do baru, zamawiam schabowego, oczywiście muszę czekać aż się dosmaży więc babka dała mi sam kompot. Idę z tym kompotem, patrzę jakaś laska 9/10 siedzi widzę, że chyba nie jest sama, bo stoi talerz z barszczem czerwonym naprzeciwko niej, ale mówię #!$%@? raz się żyje - pośmieszkuję sobie. Laska też pije kompot więc podchodzę do niej i mówię hehe "kocham cię rybko, pij
  • Odpowiedz
@Chrystus: Jest, a nawet może być większe, bo i 5 metrowe się zdarzają, choć przeważnie dorastają do 3 metrów.
Ale to na zdjęciu najpewniej barszczem sosnowskiego nie jest. Jakość zdjęcia kompletnie z dupy, ale kolor liści wskazuje, że może to być barszcz olbrzymi. Bardzo podobne są te rośliny i trzeba się przyjrzeć i wiedzieć jakie są różnice.
Ogólnie też trochę strachu przed tym barszczem narobiono i teraz dla ludzi każdy to
  • Odpowiedz
@Chrystus: kurestow potrafi być większe w Polsce osiąga wymiary nie naturalne dla swojego środowiska(czyli kamieni w lalkarskich górach” zamiast tego są jak 4 metrowe palmy z z paproci jakiegoś parku murarskiego
  • Odpowiedz
@paczelok: Ten obrazek lata po internecie od 10 lat minimum i został zrobiony w rosji, do tego wydaje mi się, że jak mieszkasz gdzieś na syberii gdzie żyjesz z tym na codzień to możesz się nauczyć żeby np. nie dotykać kwiatostanu a łodyga jest git. I że to taka trochę bardziej śmiertelna pokrzywa. Plus typ jest zakryty od góry do dołu.
  • Odpowiedz