Wpis z mikrobloga

@perc20: przestańcie tak demonizować tą wieś. Przecież na wsiach też są dynamiczniaki. Jakbyście żyli w miastach, to byście jeszcze bardziej zdychali, bo normictwo tutaj jest wręcz przytłaczające. Na wsi się przynajmniej ma spokój i jest się z dala od epicentrum #!$%@?. Tam się można zaszyć i żyć z dala od tego gówna. W mieście nie ma takiej możliwości.
  • Odpowiedz
@eaxata: coś w tym jest, mieszkam stety lub niestety w Wawie i czasem widzę na ulicach rzeczy, których nie można odzobaczyć ( ͡° ʖ̯ ͡°) Miasto oferuje jednak wygodę dlatego lepiej wegetować tu.
@perc20 Gdyby nie ta jedna rzecz - autyzm, fobia społeczna, brak znajomych, brak pieniędzy i brzydka morda - żyłbym jak człowiek ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Squarex88822: mieszkam w Krakowie i marzy mi się przeprowadzka na wieś. Nie jestem w stanie żyć w ciągłym hałasie, przed którym nie ma ucieczki.

Plusy miasta to małe odległości, bliskość do znajomych (których i tak prawie nie widuję :p), dobra dostępność usług medycznych itp.

Minusy wsi to przeważnie konieczność jazdy samochodem - mam takie zjazdy energii, że przeważnie bałbym się prowadzić. Potencjalnie brak wsparcia rodziny. Aktualnie niezbyt nadaję się do samodzielnej
  • Odpowiedz