Wpis z mikrobloga

@robert5502: Wieczorem w wiadomościach TV Zarublika powiedzą, że nie ma dowodów na to, że Kaczyński znał Szydło, a w ogóle to ona była premierem tylko tak na próbę i nie wiadomo skąd się wzięła.
  • Odpowiedz
@robert5502: Po prostu powtórzyła fakty, które są znane. Problem tylko w tym, że pisowcy ciągle robią hałas medialny rzucając wykrzykując idiotyczne argumenty o rzekomych powiązaniach Szmydta z KO. A w ślad za nimi Mazurki i Stanowskie ubierają się w szaty oświeconych centrystów, rzucają słynne "jedni i drudzy znów się oskarżają", po czym stwierdzają że absolutnie nie ma sensu wdawać się w szczegóły, kto ma rację.
  • Odpowiedz
@robert5502: W sensie że jak pracowała w oborze to już ujma i nie może zajmować stanowisk? Kurde, tyle można jej zarzucić, ale do licha, nie to że pracowała w oborze z bydłem!
  • Odpowiedz
  • 1
@sosn: W sensie, że wyjechała z obory, ale obora z niej nie wyjechała. Idealnie nadawala się na "słupa" vel "barana " czyli osobę na która cwaniaki brali kredyt. Tylko na nią szpiedzy i złodzieje z PiS wzięli Państwo i dalej pracowała z bydłem
  • Odpowiedz
@robert5502: Tyle że samo to zdjęcie i sposób jego użycia sugeruje że sam fakt pracy w oborze powinien dyskwalifikować z zajmowania wyższych stanowisk.

A jakby to był profesor weterynarii to też byś tego zdjęcia tak użył?
  • Odpowiedz
@robert5502: akurat uczciwa praca w oborze to jeden z bardziej chwalebnych epizodów w życiu tej Pani. Dużo bardziej pasuje do niej darcie mordy „za co chcecie mnie odwołać” i kwiaty od Jarka kiedy kilka godzin później sam PiS spuścił ją w kiblu. Zero honoru.
  • Odpowiedz