Wpis z mikrobloga

@haabero: piękna fura, przytuliłbym takie Scirocco.
I pomyśleć, że w latach 70-tych i 80-tych to był samochód sportowy :) Dziś jego osiągi nie robią na nikim wrażenia, bo przeciętny rodzinowóz ma lepsze, ale w przypadku I generacji, w 1976 roku, 110 KM, 8,8 sek. od 0 do 100 i 185 km/h prędkości maksymalnej musiało wywoływać gęsią skórkę.
  • Odpowiedz
@open_or_die: Corrado owszem, ale dopiero od 1988 kiedy weszło do produkcji :)
Scirocco weszło w 1974 roku jako następca wycofanego Karmann Ghia, który był samochodem sportowym, tak że traktuję je jako samochód sportowy.
Corrado z kolei, początkowo miało być trzecią generacją Scirocco, ale ostatecznie wyszło jako nowy model.
  • Odpowiedz
@piotrow: teraz rodzinne z 1.0 pod maską mają z 11 sek do 100 ( ͡° ͜ʖ ͡°) Poniżej 9sek do 100 to nadal dobry wynik, które z 80% jeżdżących po drogach aut nie osiąga
  • Odpowiedz
@piotrow mój sąsiad miał takiego właśnie z takim silnikiem, czy ja wiem czy grzech? 300km zrobione w silniku z VW, zgodnie wszystko ze sztuką, ogólnie sąsiad miał #!$%@? na ten samochód, i ogółem kiedyś go rozebrał calego do każdej śrubki i wszystko sam zabezpieczał itd, sztuka konkretna była tam nie było mowy o grzechu
  • Odpowiedz
@dwarfguard: co kto lubi :) osobiście jestem zwolennikiem utrzymywania klasyków i youngtimerów, które mają szanse zostać klasykami, jak najbliżej stanu fabrycznego.
  • Odpowiedz
@fbkq: akurat miesiąc temu odebrałem nowe auto :D żona by mnie zabiła... chociaż sama choruje na starego Mercedesa SL, więc może kiedyś jakiś klasyk wjedzie do garażu.
  • Odpowiedz