Wpis z mikrobloga

@grand_khavatari: Ostatnia dieta bezmięsna skończyła się na stwierdzeniu, że wszystko mu kiśnie w bebechach i to go zbije, bo jego organizm jest naturalnie przystosowany do jedzenia mięsa, do którego się od lat przyzwyczaił. Wywód został sfinalizowany wypadem 300 km po kaszankę, kiełbasy i inne takie. Kaszankę #!$%@?ł już po drodze na "surowo". Lekarze się mylili, bo kumpel mu powiedział, że powinien jeść mięso.
  • Odpowiedz
@grand_khavatari: wczotaj na lajcie mówił że wpiernicza sałatki z Żabki i mu nawet smakują (ale też zapowiadał że jak podzdrowieje to czasami będzie wracać do blinów ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz