Wpis z mikrobloga

@Siateczkasrodplazmatyczna narożne, więc więcej do ogrzania, ale mniej sąsiadów. Tam pomiędzy to jakaś rowerownia? Ogólnie to ta dziwna ściana nie przypada ani na kuchnię, czy łazienkę, więc potencjalne dodatkowe koszty odpadają. Spory salon jak na ten metraż, taras też ok
  • Odpowiedz
Jak metraż pasuje to moim zdaniem bardzo fajne mieszkanko, jedyne obawy to łazienka sąsiada za ścianą w sypialni. Można ewentualnie łóżko dać na drugą stronę pokoju, choć wtedy słońce z samego rana może świecić w twarz. Ale to zawsze gdzieś się znajdzie coś co można było zrobić lepiej ;)
  • Odpowiedz
@Siateczkasrodplazmatyczna: Podobnie jak Miszcz uważam, że nie jest źle. Przynajmniej masz trochę prywatności jak idziesz do wc, albo do sypialni. Mieszkałem w opcji z WC i sypialnią wychodzącymi na salon i o ile z kumplami na studiach spoko opcja, a nawet i do śmiechu, tak w dorosłym życiu widziałem, że część gości się krępowała, szczególnie, że drzwi w WC były całe przeszklone (choć z matową folią), a sama sedes przy nich.
  • Odpowiedz