Wpis z mikrobloga

  • 2
@Vienich wyjechałem na Zakynthos, wróciłem, Zakynthos się spalił. W tamtym roku pojechałem na Rodos, wracam, Rodos płonie, wyjechałem na Sycylię, tuż obok mojego miasta (w przylepie) pożar, wróciłem, płonęło lotnisko w Palermo. Pojechałem do Chorwacji, wracam, Chorwacja płonie.
Ja też już się boje podróżować.
  • Odpowiedz