@Scare3byk: Od kiedy zacząłem słuchać Alizée lubię wszystko co francuskie, więc to pewnie dlatego :D Chociaż 'Alors on danse' lubiłem już kiedy było światowym hitem.
@JesusOfSuburbia: W zasadzie racja, wszystko u mnie zaczęło się od Alizee. Po niej był Stromae, później Zaz i Garou. Jednak mimo wszystko Lilly cały czas nr 1.
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Straszna, lewacka, genderowska piosenka.
Lubię gościa, bo w jego słowach jest sporo prawdy, a i muzykę tworzy niepowtarzalną.
A "Alors on danse" chyba każdy lubi ;)