Wpis z mikrobloga

@czandler_bing: To ciekawe czy Wprost opublikuje te nowe taśmy. Muszą gdzieś wisieć w necie, bo jak czytam "Mechanizm przekazywania nagrań był taki, że do skrzynki naczelnego lub jego zastępców przychodził e-mail z odsyłaczem do strony, gdzie znajdowały się pliki dźwiękowe."