Wpis z mikrobloga

"Zobacz Seba, jaki Janusz, nosi skarpetki i sandały, nie to co my" "Chodź zrobimy mu zdjęcie z ukrycia, tylko żeby nas nie zobaczył, bo przypał" "Ohohohoho, polaki cebulaki, ale będzie beka xD" "Przekrzywił ci się twój zajebiście modny kapelusz z jesiennej kolekcji". A potem taki debil dodaje to do internetu, żeby pochwalić się przed innymi modnisiami, jaki to on, #!$%@?, nie jest stylowy, jak stosuje te wszystkie debilne zasady ubioru, o których wie tylko on i jego internetowi przyjaciele i wszyscy sobie przyklaskują, bo jak można, #!$%@?, nie wiedzieć, że koszula z krótkim rękawem to mega obciach, przecież tak piszą w internetach. Czy w ich ograniczonych mózgach nie mieści się fakt, że ktoś może mieć w dupie te ich idiotyczne zasady, które sami sobie wymyślają i chodzi w tym, co mu pasuje, bo może nie koniecznie lubi, jak komary gryzą go po kostkach, a każdy kamyk w bucie powoduje ból porównywalny do wyrywania penisa rozżarzonymi szczypcami?

#boldupy #oswiadczenie #gorzkiezale