Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
środa
Już w nocy z 1 na 2 sierpnia Hitler wydaje Himmlerowi oraz generałowi Guderianowi, ustny rozkaz zrównania Warszawy z ziemią i wymordowania wszystkich jej mieszkańców:
Rozkaz ten ostatecznie otwiera drogę armii niemieckiej do zbrodni na ludności Warszawy.
- wspomnienia ks. Aleksandra Kisiela
Przed południem dochodzi do masakry w klasztorze jezuitów na Mokotowie. W Domu Pisarzy przy ul. Rakowickiej 4, ginie z rąk Niemców blisko 40 osób: w tym 8 kapłanów i 8 braci Towarzystwa Jezusowego oraz ponad 20 osób świeckich (8 kobiet i 1 dziecko). Ofiary zostały ograbione z cennych przedmiotów, spędzone do ciasnej sutereny i rozstrzelane z broni maszynowej oraz obrzucone granatami. Rannych dobijano pojedynczymi strzałami przez wiele godzin (kilku nieszczęśnikom udaje się w tym czasie uciec), następnie stos ciał na którym byli jeszcze żywi ludzie podpalono. Zbrodni dokonało SS.
Opis wydarzeń.
Fotografia dokumentująca ekshumację ciała ks. Kosibowicza, który zginął w klasztorze (1945): http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/cb/Kosibowicz.jpg
- Antoni Józef Porzygowski, świadek wydarzeń
Około południa rozpoczyna się masakra w więzieniu na Mokotowie (Rakowicka 37), które na rozkaz Reinera Stahela, miało zostać zlikwidowane. Rozstrzelanych zostaje około 600 osadzonych polskich więźniów oraz polscy strażnicy więzienni. W trakcie rozstrzeliwań doszło do buntu i części osadzonych udało się zbiec (250 osób). Zbrodni dokonało SS.
SS-mani z koszar przy ul. Rakowieckiej zapuścili się także w ulicę Madalińskiego, gdzie przystąpili do mordowania ludności cywilnej. Rozstrzelano wówczas co najmniej kilkudziesięciu mieszkańców domów pod numerami 18, 20, 19/21, 22, 23 i 25 (w większości mężczyzn). Zamordowano także 6 mieszkańców domu przy ul. Kazimierzowskiej 76 (w tym trzy kobiety i niemowlę). W domu przy ul. Madalińskiego 27 Niemcy zamknęli dziesięciu mężczyzn w małej stolarni, gdzie następnie spalili ich żywcem.
W Śródmieściu Południowym policjanci i gestapowcy z Alei Szucha przystępują do egzekucji w "dzielnicy policyjnej".
Kamienice podpalano, niekiedy tylko zezwalając na ewakuację starców, chorych i niepełnosprawnych. Mieszkańców pędzono na al. Szucha, bijąc, rabując i krzycząc. Kobiety i dzieci używano jako żywe tarcze, kroczące przed czołgami, mężczyźni zmuszeni zostali do budowania barykad. Wielu zostało zabitych na miejscu.
Kilkaset osób zostaje rozstrzelanych w ruinach GISZ oraz w Ogródku Jordanowskim na rogu Alei Ujazdowskich i Bagateli. Ofiary spędzano w grupy 30-100 osób, ograbiano, kazano rozebrać się do naga, a następnie zabijano strzałem w tył głowy. Zwłoki zamordowanych układano w stosy i palono na terenie ogródka. Świadkowie zeznawali, że stosy ciał sięgały czasem do połowy piętra gmachu GISZ, a w okolicy stale było czuć swąd palonych zwłok. W miejscu tym zginęło ostatecznie około 10 000 ludzi, zebrano prochy o wadze ponad 5,5 tony. Ofiary najczęściej pozostały bezimienne.
Zbrodni dokonało SS, niemiecka policja oraz ukraińscy kolaboranci.
Podczas walk w rejonie ul. Okopowej na Woli, żołnierze dywizji SS Hermann Göring użyli 50 przywiązanych do drabiny Polaków jako osłony dla nacierających czołgów.
Mieszkańcy Warszawy wciąż pomagają Powstańcom budować barykady i kopać rowy łącznikowe; na fotografii budowa barykady na jednej z posesji przy ul. 6 Sierpnia (dziś Nowowiejska):
http://www.1944.pl/img/fototeka/M/MPWIN878.jpg
http://www.1944.pl/img/fototeka/M/MPWIN887.jpg
Już 2/3 sierpnia załamało się powstanie na Pradze - ze względu na obecność silnych jednostek niemieckich, niedostatku uzbrojenia, niewypełnieniu celów wojskowych, pułkownik Antoni Żurowski podejmuje decyzję o zaprzestaniu walk. Dzięki temu działaniu uniknięto większych ofiar i zniszczeń po prawej stronie Wisły.
Więcej informacji o sytuacji na Pradze.
#rzezwarszawy1944 #powstaniewarszawskie #historia #warszawa
@jantarka: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora