Wpis z mikrobloga

Ludzie czasem mnie pytają dlaczego kupiłem lustrzanke a nie kompakt.

Nie jestem zawodowym fotografem a robienie zdjęć traktuje raczej jako hobby. Dobierałem aparat do moich potrzeb. Wypadło na Canona 1100D. Dla mnie aboslutnie wystarczający. Nie oszukując się, czasem nie mamy czasu na ustawienia wszystkich parametrów zdjęcia to korzystam z trybu AUTO i to nie jest żaden WSTYD! Kompakty nie robią wcale gorszych zdjęć bo w końcu "nie sprzęt lecz technika robi z Ciebie zawodnika" ale w wiekszości malućkich aparatów trzeba przelecieć pół menu zeby dośc do odpowiednich opcji(tryb manualny). W moim aparacie wszystko mam pod kilkoma przyciskami.

Hobby jakim jest fotografia złapałem od ojca który jeszcze w czasach PRL i aparatów analogowych zajmował się tym "półprofesjonalnie", miał własną ciemnie(łazienka) w której wywoływał zdjęcia i zawsze był ZAKAZ wchodzenia w czasie jego pracy tam. Jako młodociany ciekawski obserwowałem jego poczynania przy powiekszalniku, filtrach i innych czynnościach. Sam zaczynałem od kompakta(cyfrowego) i przechodziłem drobnymi kroczkami dalej i dalej . Niczym mój ojciec. Jego pierwszy aparat to była SMIENA produkcji ZSRR. Później START 66, następnie dwa ZENITY, Pierw E później TTL i na tym zaprzestał.

Więc dlaczego wybrałem lusterkowca? Bo lubie i tak wybrałem. Zainteresowanych zapraszam do dyskusji.

Zamieszczam zdjęcie częsci sprzętu ojca. Brakuje tu jeszcze bardzo duzo ;)

#fotografia #zdjecia #foto #zainteresowania #hobby
Pobierz
źródło: comment_Dmy2NWRJp1jmnGTwOs0MuTiwhMq87fAJ.jpg
  • 3
@Patryk: Oczywiście mam adapter ale tamte obiektywy juz nie są pierwszej nowosci. Plamy na szkłach i nie chce tego rozbierać bo pewnie nie poskładam. A w tym teleobiektywnie posypała sie przysłona :(