Wpis z mikrobloga

Trudi Canavan "Trylogia Zdrajcy"

1. "Misja Ambasadora"

2. "Łotr"

3. "Królowa Zdrajców"

Fantasy bez zawartości orków, krasnoludów i elfów, skupione na magii, polityce, wojnach i niekiedy romansach.

1530 - 3 = 1527

Kolejna saga specyficznej fantasy, która jest kontynuacją historii zawartej w "Trylogii Czarnego Maga". Bardzo sprawnie napisana za pomocą przeplatających się wzajemnie kilku głównych wątków z czasem coraz to bardziej ze sobą powiązanych, w dodatku bez rozdrabniania się na pomniejsze historyjki co jest dużym plusem, przynajmniej dla mnie. Czuć jednak od razu, że zostało to napisane przez kobietę. Pośród ciekawych dialogów i odpowiedniego tempa natknąć się można na wątki romantyczne, tak heteroseksualne jak i homo, oraz sporo "przemyśleń" bohaterów co trąci chwilami tanim romansidłem, ale zasadniczo jest napisane na tyle dobrze, że albo nie powinno przeszkadzać albo zadowoli czytelnika. Fabuła pochłania, lecz bywa dość przewidywalna w miarę postępu czytania. Niemniej tak jak poprzednią trylogię czytałem z przyjemnością tak i tutaj poziom został utrzymany, a Pani Canavan jest jedną z nielicznych kobiet, które tworzą dobre fantasy.

Trylogia jako całość - 8/10

#bookmeter #canavan
Jednobrewy - Trudi Canavan "Trylogia Zdrajcy"

1. "Misja Ambasadora"

2. "Łotr"

3. "...

źródło: comment_ag3PCqi8gmi5JngYx5eKbLJspXVw74hg.jpg

Pobierz
  • 5
@Jednobrewy: Mi się najbardziej podobał prequel do 'Trylogii Czarnego Maga.' Najgorsze jest to, że te trylogie są tak skonstruowane, że mimo ich rozwlekłości i nudnych niepotrzebnych rozdziałów czytasz dalej, bo wciągają i chcesz wiedzieć co będzie dalej ( ͡° ʖ̯ ͡°)