Wpis z mikrobloga

na dole TL;DR

W niedzielę byłem na Targach Kielce, obadać sobie płyty #solgaz

Zaproszenie dostałem, no i wiedziałem też że będzie tam śmieszek z Solgazu więc żal by było odpuścić taką okazję aby się spotkać.

Oczywiście nie wiedziałem jak się przywitać i tak się biłem z myślami od wejścia. Czy od razu wypalić 'HEHE USUŃ KONTO', czy może delikatniej 'Siemano, kto tutaj z mirkujących'?

Idę między tymi stoiskami i widzę... widzę z daleka Solgaz. Mówię #!$%@?... niech niesie mnie cebulowy flow i pojadę na żywca nie obmyślając niczego. Najwyżej zostanę uznany jako jakiś #wardegacwel

Idę, idę jestem coraz bliżej... W końcu stoję... stoję przy płytach. Zaczynam dotykać i bawić się przyciskami... patrzę moje palce zostawiają ślady na płycie i wtedy mnie hehe olśniło. Uznałem, że podbiję jako janusz... podbiję jako janusz znawca.

Zaczynam więc rozmowę:

- Panie, co to ta indukcja przecież to nic nowego...

No i dostaję odpowiedź:

- To nie jest indukcja, to płyty gazowe bez płomienia.

Ja:

- dobra panie... mam taką w domu indukcję, co mi pan tutaj wymyślosz?

Śmieszek:

- To jest zupełnie inny system, to nie jest indukcja mogę panu zaprezentować.

Ja:

- Paanie, daj pan spokój. Od chińczyków take indukcje za pół ceny są, a pan mi wmawiasz, że to jakiś nowy super system.

I wtedy już widziałem... widziałem że w jego oczach pojawił się strach. Wiedział, że przeprawa z januszem znawcą nie będzie hehe łatwa.

Śmieszek jednak, dalej twardo stał przy swoim zdaniu, nie dał się zniechęcić i dalej tłumaczył na czym to polega. Wtedy wziąłem chipsy i dwa hehe... batony i położyłem na płytę okraszając to działanie słowami:

- ' USUŃ KONTO! '

Różowy pasek, który był tam razem z nim, podskoczył jak rażony pierunem i zaczął przyglądać się całej sytuacji...

Z kolei w oczach śmieszka zauważyłem pewne rozluźnienie, on już wiedział... on już wiedział, że to nie jakiś pospolity janusz... on już wiedział, że to wykopowe hehe bordo.

Popatrzył na mnie, powieka nawet mu nie drgnęła kąciki ust tak jakby trochę opadły... I wtedy powiedział do mnie:

- Mirek... ja... ja nie usunę!

Wtedy wybuchnęliśmy śmiechem i przybiliśmy grabę. W zamian za prawilny śmieszking zostałem obdarowany dwoma kubkami : )

Ps. Na pohybel leszczom z wykopaliska, co przyszły obadać który to śmieszek z Solgazu i przyznały się, że są z wykopu a wstydzili się podać nicku. W nienawiści do leszczy tak zostałem wychowany!

TL;DR


#humor #heheszki #coolstory
Szokatnica - na dole TL;DR



W niedzielę byłem na Targach Kielce, obadać sobie płyty...

źródło: comment_V9q3UfU4GPmdObQK3SMqV0ypNpjYoepy.jpg

Pobierz
  • 30