No mirki, #!$%@? dzień strasznie. Najpierw mnie jeden koleś w jednostce #!$%@?ł, następnie ojciec jeszcze bardziej, bo chyba skleroza zaczyna uderzać i twierdzi, że kwota jaką jest mi dłużny jest znacznie mniejsza niż w rzeczywistości, no i na koniec silniki elektryczne jakie sprzedawałem jako 220/380V (bo tak było w specyfikacji napisane) nie mają cewek i nie działają pod 220, więc już dostałem telefony z reklamacjami...
#oswiadczeni #gorzkiezale
1. Nie mają KONDENSATORÓW rozruchowych
2. 230V (ale ja też ciągle tak gadam)
@Surfer328: a może te silniki rzeczywiście nie mają cewek?! I sprzedaje tylko obudowę? ;)
Na to ja, że przepraszam, ale w specyfikacji były (dobra, nie sprawdzałem, ale nie będę każdego silnika sprawdzał).
@Warwick: to chyba ten słynny silnik trójfazowy i przełączanie uzwojeń gwiazda-trójkąt xD, niech #!$%@?ą, działa na 220V