Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Plrin: Ustala się okresy polowań na następujące zwierzęta łowne:

9) lisy, jenoty i szopy pracze - od dnia 1 lipca do dnia 31 marca, a na terenach obwodów łowieckich, w których występuje głuszec lub cietrzew - przez cały rok;

Źródło
  • Odpowiedz
@Plrin: lisów jest za dużo. Szczepienia na wściekliznę pozwalają przeżyć większej liczbie niż byłoby naturalne.

A małe bez matki pewnie lepiej zabić - i tak nie przeżyją.
  • Odpowiedz
@Plrin: rodzinne tradycje łowieckie here, matkę jak i niedoliski można odstrzeliwać w sezonie łowieckim przy norach. Poza sezonem tylko za zgodą ministra środowiska
  • Odpowiedz
@Plrin: ps koła łowieckie nawet mają obowiązek odstrzeliwać lisy - zarządzenie ministerstwa środowiska. Młode też trzeba odstrzeliwać jeśli strzelona jest liszka. Bez matki zginą w męczarniach
  • Odpowiedz
@Plrin:1) Otóż liczba zwierząt do odstrzału jest podawana do każdego kręgu myśliwskiego odgórnie na podstawie statystyk które były prowadzone przez myśliwych i leśniczych w poprzednim roku . Jako że trzeba odstrzelić odpowiednią liczbę osobników (w tym samic i samców) by nie rozrosła się liczba na tyle by mogła zagrozić zwierzętom hodowlanym (i tym domowym także), a także by nie było ponownej epidemii wścieklizny jak w 94' kiedy to lisy właśnie były
  • Odpowiedz
@92Gruszka: pewnie myśliwy humanitarny i tyle. Albo zabrał żeby przy ludziach niedoliskow nie strzelać. To już indywidualna decyzja ale poza okresem ochronnym można dokonywać odstrzału
  • Odpowiedz
@92Gruszka: a może sarna była na tyle ranna że nie było możliwości jej odratować i skrócił jej cierpienia poprzez dobicie? Poprzez podcięcie tętnic zdechła w kilkanaście sekund zasypiając. Może gdybyś poczytał coś na temat tradycji myśliwskiej to byś dowiedział się że istnieją pewne rytuały w zabijaniu zwierząt i wynoszą się one z szacunku do nich jako pożywienia.
  • Odpowiedz
@92Gruszka: Nie napisałeś że zrobił źle ale jakby robił coś nie humanitarnego lub bestialskiego. Wydałbyś własną kasę na uśpienie jej? Bo jeśli tak, to jej mięso byłoby już niemożliwe do zjedzenia, a jej śmierć poszła by na marne.

Poczytaj to co napisałam wcześniej. Liczbę dziczyzny mięsożernej trzeba trzymać pod kontrolą, zaburzenie równowagi i pozwolenie na przewagę którejś grupy może mieć tragiczne skutki kończące się nawet w wyginięciu innej.
  • Odpowiedz
@Golabsadysta: @Aberworthy: Jeżeli jest sezon na odstrzał teraz i młode nie przeżyłyby bez matki, to trudno, szkoda mi tych zwierząt tak czy inaczej, ale co zrobisz grażynko, skoro jest ich za dużo i zaczynają szkodzić.
  • Odpowiedz
@92Gruszka: > Zabijania młodych zwierząt i zdrowych zwierząt

To sprawdź sobie dane dotyczące populacji lisa w Polsce. Nie bez powodu ministerstwo nakazuje odstrzał.

A zbyt duża ilość lisów w lasach w Polsce to nie tylko problem dla np. hodowców kur, ale ogromne zagrożenie dla ekosystemu (gryzonie, ptactwo, zające i wszystko inne na co polują).
  • Odpowiedz