✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam nieodparte wrażenie, że droga do wyjścia z przegrywu mentalnego, to nie jest roztrząsanie siebie, doszukiwanie się winy w sobie i próbowanie zrozumieć - a raczej ignorancja, zaakceptowanie siebie jakim się jest i odpuszczenie. Brak przepraszania że się żyje.
Boję się, że to podobny mechanizm jak przy uzależnieniu, że chcesz coś zmienic a nie możesz. Im bardziej chcesz przestać ćpać to tym mocniej czujesz potrzebę ćpać i bardziej chcesz
Mam nieodparte wrażenie, że droga do wyjścia z przegrywu mentalnego, to nie jest roztrząsanie siebie, doszukiwanie się winy w sobie i próbowanie zrozumieć - a raczej ignorancja, zaakceptowanie siebie jakim się jest i odpuszczenie. Brak przepraszania że się żyje.
Boję się, że to podobny mechanizm jak przy uzależnieniu, że chcesz coś zmienic a nie możesz. Im bardziej chcesz przestać ćpać to tym mocniej czujesz potrzebę ćpać i bardziej chcesz
Praktycznie zawsze, ale to zawsze następuje zrzucanie winny na inne osoby, siły wyższe czy czynniki zewnętrzne. A bo ona była pod zbyt dużą presją,
Tak jest ponieważ według aktualnego zachodniego modelu kulturowego życie kobiet dzieli się na kilka etapów. Każdy z nich ,,użyteczniejszy" niż jest to u mężczyzn.
Życie kobiety i lata
1-18 - potencjał przyszłego narzędzia podtrzymania struktury społecznej,
1-28/30 - funkcja haremowa dla wyższej klasy społecznej i promocji większości produktów poprzez reklamy. Kobiece potrzeby w tym okresie napędzają gospodarkę - wesela, ubrania, kosmetyki, biżuteria, smartfony, alkohol i używki na imprezy (z wyższą
A co do brania odpowiedzialności za swoje czyny to większość facetów to robi bo musi. Nie ma innego wyboru, zwłaszcza gdy jesteś nisko w jakiejś hierarchii, nie wykręcisz się, dla mężczyzn nie ma żadnego usprawiedliwienia.