Jesienny krem z pieczonych warzyw. Dynia hokkaido,pomidory, cebula, czosnek upieczone z solą i oliwą. Zalane wodą (może być bulion ofc ale nie ma większego znaczenia), doprawione czerwoną pastą curry i zblendowane. Makro można poprawić mleczkiem kokosowym albo jeszcze większym chlustem oliwy :) #keto #gotujzwykopem #ziemniakizostaw
Nigdy się nie interesowałem jakoś Męskim Graniem, ot, znałem tylko te coroczne single promujące bo leciały w każdej radiostacji. Natomiast jestem pod wrażeniem tegorocznego singla, jest dla mnie absolutnym odkryciem. Nie tylko masowo puszczaną piosenką, która w końcu "wryje" się w głowę. Ten skład w osobach: Nosowska, Zalewski, Organek, Igo; jest czymś absolutnie fantastycznym, musuje jak dobry, tani Sowietskoje Igristoje. Aż chce się nucić, skakać, bawić w rytm muzyki. Szczególnie ta ostatnia
Tak sobię myślę że chyba robię krzywdę mojemu młodemu. Jeszcze przed narodzinami naciskałem na wszystkich by do dziecka mówić jak do normalnego człowieka (oj twarda walka to była). Syn ma prawie 3 lata i wie że samochód to samochód a nie jakieś brum brum, że jak się wywróci to nie jest jakieś ziazi czy inne ałki. No ale idę z Nim na plac zabaw na przykład i słyszę jak inne #madki i
@elLimon mówili normalnie, pewnie jakieś zdrobnienia były i do tej pory śmieją się z moich dziecięcych wymysłów np. "hapapka z kentynką" czytaj herbata z cytryną, więc coś po swojemu gaworzyłam. Ale nie robili ze mnie idoty. W ogóle wychowywali mnie dosyć postępowo jak na swoje czasy, bo traktowali mnie jak myślącego człowieka- mówili normalnie, tłumaczyli świat, pytali mnie o zdanie i brali je pod uwagę, czytali, trzymali zawsze jeden front, jak próbowałam
W pracy mamy non stop włączone Antyradio. Chyba wystąpię o dodatek za pracę w szkodliwych warunkach, bo prowadzący i ich audycje są rakotwórcze #pracbaza
@carving85 @Evert @BuzzKillington najgorzej, że radyjko przyjemne w miarę, jeśli chodzi o muzykę ale to co oni #!$%@?ą to woła o pomstę do nieba. Ani to śmieszne ani mądre a ciary żenady mam ciągle na plecach (ಠ_ಠ)
Zaproponowałem mojej dziewczynie, żebyśmy wspólnie zamieszkali w mojej kawalerce. Zgodziła się, ale przy kwestii opłat powiedziala, że będzie płacić tylko za bieżące opłaty (ok. 240 zł/2=120), a ratę kredytu mam spłacać sam, bo to mój kredyt xD. Ona obecnie wynajmuje pokój i płaci 950 zł, a za połowę raty kredytu(2000/2=1000) i rachunki, płaciłaby teraz 200 zł więcej. Co robić? Bo nie wiem czy odkręcenie tej propozycji w tym momencie będzie dobre.
@zemsta_przegrywa ma płacić dwie stówy więcej za mieszkanie w kawalerce? Ja rozumiem, że kilka stów dorzucić, ale 1000 plus media i czynsz to chore, to twoja partnerka nie jakiś random.
To tak - oglądam sobie ostatnio #muminki (te z 90') i mam takie dziwne spostrzeżenia (jedno jest oczywiste to znaczy że komuś się coś zepsuło w Excelu podczas wpisywania kategorii wiekowej i już zostało tak jak było) Otóż jakoś ta sławna #buka mnie nigdy jakoś mocno nie przerażała ALE... są takie dwa odcinki po których nawet teraz miałem ciarki na plecach (odcinek 25 oraz 26 - droga do latarni oraz latarnik). Nie
Pół roku. Tyle czasu Chudy przyozdabiał moje auto. Aż do dnia wczorajszego. Jakis chłystek połasił się na maskotkę za 30 zł. Żeby mu ręce uschły aż po stulejkę.
@Krnabrny_Prebiotyk ja mam trochę inną historyjkę, moim rodzicom ukradli drogie jak na tamte czasy auto. Rodzice zapłacili dwukrotnie okup i jak w końcu odzyskali samochód, to w środku nie było mojego placaczka w kształcie Garfielda. #!$%@? zawodowi złodzieje aut, wyciągnęli tyle hajsu i jeszcze #!$%@? dziecku pluszaka ლ(ಠ益ಠლ)
Jestem studentką dzienną i szukam pracy. Na każdej rozmowie podaję dokładnie moją dostępność każdego dnia, rekruterzy starannie notują godziny w których jestem na uczelni, po czym dzwonią zawsze dokładnie wtedy (╯°□°)╯︵┻━┻ #pracbaza #korposwiat