W skrócie: 1. Kredyt 0% nie istnieje w celu zachęcenia młodych do posiadania dzieci, ani nawet do zapewnienia młodym rodzinom dachu nad głową (podstawowa potrzeba ludzka), 2. Decydowanie się na dzieci opierając swoją decyzję na pobieraniu zasiłków socjalnych typu 800+ jest po pierwsze głupotą, a po drugie szkodliwe dla samej osoby decydującej się, społeczeństwa jak i samego państwa długodystansowo, 3. Babciowe to kompletny kretynizm, który doprowadzi do jeszcze większej biedy (podobnie jak)
@Ksut_Melodi: państwo korzysta z kasy jaką wypracowują single, ale w dłuższej perspektywie tylko straci bo nie ma kolejnego pokolenia, które może wpłacać do budżetu. Nie każdy singiel to super zaradna osoba, która pracuje i odprowadza podatki, jest cała masa co coś zarabia i nie ma spiny, że to i tamto zabraknie, część zarabia i kiepsko sobie radzi. Wcześniej umrą single, którzy sobie nie radzą, a ci co sobie radzą swoje wysiłki
@Ksut_Melodi: zgadza się, życie za 3000 zł jest niemożliwe i wbrew prawom człowieka. Wiara w to, że bez 500+ kasa by poszła na rozbudowę czegoś gdzie mogliby pracować mężczyźni i mieć więcej pieniędzy. Faceci, którzy uczestniczą obecnie w jakichś dużych projektach, rozbudowach mają dziewczyny i je znajdują, ale wielu nie chce w tym pracować bo jest za ciężko i trzeba coś umieć. Pracowaliby tam ci co dzisiaj pracują tu i tam,
Dopiero do mnie dotarło, że siorka ma praktycznie #mieszkanie za darmo bo na ratę kredytu hajs z 800+ z gówniaków leci, a ja swoje muszę swoimi pieniędzmi opłacać XD
@dyskomfort: a mi idzie ta kasa na żłobek i przedszkole, nic nie zostaje. Mieszkanie trzeba było kupić, samochód kupić, poprzednie utrzymać bo dzieci trzeba wozić. 10k idzie spokojnie miesięcznie, tego 800+ to nawet nie czuć.
@conamirko: ja mieszkam w powiatowym i tu na miasteczko są 4 przedszkola, nigdy nie ma tyle dzieci by miejsc nie było. Nie ma za to żłobka państwowego, ma być za rok, więc już nic mi po tym. Za żłobek trzeba zapłacić 1400 zł i też mnie to irytuje bo to więcej niż za ratę za mieszkanie.
Zastanawia mnie jak do końca jest z tymi dodatkowymi odsetkami liczonymi przy wyższych stopach procentowych. Załóżmy że inflacja okazała się niska i na koniec roku notujemy 1% a stopy procentowe sapdają na 1,5%, załóżmy że oznacza to że przez ostatnie dwa lata ktoś płacił dwa razy wyższą ratę kredytową a to oznacza 80% odsetek i czy to oznacza że po spadku stóp procentowych nadliczbowe zapłacone odsetki liczą się jako nadpłacanie kredytu? Np
Był tu jakiś mirek, co wczoraj czy tam przedwczoraj pytał się o koszty utrzymania (serwis) auta, żeby mu napisać, ale chyba usunął wpis. Ktoś kojarzy? Bo miałem mu odpisać, a zapomniałem xD #motoryzacja #samochody
@ZlodziejBilonownic: A ja mam toyotę corolle e11 z 1997. W tamtym roku jedynie wymiana amortyzatorów z przodu, jakieś 800 zł wyszło. Naprawa tyłu po kolizji 0 zł, młotek gumowy. Przebieg 310 kkm. Renault Thalia 2 2008. Ostatnio uszczelka na półosi 400 zł, napinacz osprzętu 800 zł. Przebieg 130 kkm, psują się jakieś głupoty że starości. Hyundai, brak napraw, 4 kkm
Będę remontowac mieszkanie bez źródła ogrzewania opcje mam 2 albo zrobienie ogrzewania gazowego albo montaż klimatyzacji i grzanie się nią. Co byście wybrali? Ktoś wie jak to wygląda kosztowo co tańsze co droższe?
@Dooopahshjasx: klimę trzeba wrzucić do każdego pomieszczenia. W łazience będzie zimno jeżeli nie otworzysz drzwi, nie podwyzszysz też temperatury. Klima musi mieć opcje grzania w niskich temperaturach. - 20 i czekasz na cieplejsze dni.
Niech mi ktoś wytłumaczy o co chodzi z tym krajem. Jak 20 lat temu zaczęły wyrastać większe sklepy typu biedronka, lidl oraz później te większe markety typu tesco, kaufland itd. to wszyscy mówili że zabije to małe osiedlowe sklepiki bo nie będą one w stanie konkurować cenowo bo ci duzi kupują hurtem i mają taniej + marki własne itd. No i tak się stało, nawet warzywniaków już prawie nie ma, a jak
@ExtraPensja: nie moje klimaty, rzadko coś kupuje że star wars i wybieram te co misie podobają. To jest słabe totalnie. Już mogli zrobić coś dokładniejszego.
Kolega z ochrony lat 65 opowiada mi różne dziwne historię np. o kosmitach, wizjach, podróżach astralnych, elitach świata itp. Gość nie jest debilem, moim zdaniem jest całkiem inteligenty, tylko czasem za bardzo mu się odkleja. Niby głupoty ale lubię o tym słuchać, zwłaszcza wieczorną porą. #przegryw
Nie wiem czy do tych wojsk obrony terytorialnej się zapisywać... Niby bym chciał sobie tam poćwiczyć bo fajne te zajęcia mają i mi się podobają, może jakiego kolegę bym tam poznał. Nie zależy mi na ż, ale nie wiem czy chciałbym iść na front jakby trzeba było. #przegryw
@anonanonimowy321: idź spróbuj podobno źle nie ma. To pierdzielene o wojnie to trochę przesada, odkryli, że trzeba postraszyć ludzi by nie marudzili, że kasa idzie na wojsko w takich ilościach, że 30 lat będziemy spłacać. Na razie to nic się nie szykuje.
@essos: idę mówię, że chce firmę zmienić. Dłuższa gadka o tym co robiłem i już.
Jak dopiero startujesz w jakieś branży to możesz jakieś zainteresowania wpisać, ale mało kto to czyta. Jak to jakies korpo to za się z czasem dowiesz. Teraz nie ma sensu nic pisać.
Przeglądam sobie ogłoszenia. Kawałek (8 arów) ugoru IV klasy 20km od Poznania - 300k. Nawet wody i prądu nie ma podciągnięte, bezczelnie każą budować sobie studnię jak w średniowieczu. Nie ma nadziei. Będzie krwawa rewolucja w tym kraju. Kiedyś sobie chociaż mogłeś oszukać system i uciec rozpocząć nowe życie na Dzikich Polach albo w Ameryce. Teraz obie opcje są zamknięte.
@wredny_bombelek: na łąkach poziom wód gruntowych jest wysoki i są problemy ze studniami i oczyszczalniami. Trzeba wysypać sporo gruzu by cos zbudować.
Spędzam cały tydzień na wsi u rodziców, pierwszy raz od dłuższego czasu poza weekendami. I JEST PRZEPIERD*LONE.
To jest taka typowa polska wieś - wzdłuż drogi, ciągnąca się przez 2 kilometry, budynki stojące, jak to kiedyś bywało każdy na swoim polu - takim pasku o szerokości kilkudziesięciu metrów (coś jak na picrel).
Może i wieś ale lasu nie ma, spacer to masakra bo nie ma chodnika a drogą napier*alają ciągle samochody ciężarowe
@wredny_bombelek: to co piszesz to efekt mieszkania i w mieście i szukania atrakcji. Ja mieszkam w powiatowym i mam gdzie połazić, a jak jadę na wieś tu i tam to nie myślę o jakichś wyprawach. Siedzi się na miejscu, a jak trzeba to jedzie się gdzieś samochodem. Jest działka i można coś posadzić, coś innego porobić.
Kto będzie te wszystkie mieszkania kupował za 20 lat? A to nie tak odległy czas. Murzyny i Ukraińcy? Firmy pod inwestycje? I komu będą wynajmować? Murzynom i Ukraińcom? Xd
Przy takiej demografii jaką mamy teraz to nie będzie komu tego wynajmować ani sprzedać xd. Ukrainiec to może jeszcze wynajmie, ale murzyn? Za co? Xd
@Kkdante: tak czy inaczej spoko kasa i już jakieś pole do manewru, da się żyć i rozwijać. Najważniejsze to by sobie samemu policzyć czy jest dobrze i ile zostaje. Kasa zależy od zawodu i tym też trzeba się kierować. Ja wydaje dużo więcej, ale dwie wypłaty to nie jedna
1. Kredyt 0% nie istnieje w celu zachęcenia młodych do posiadania dzieci, ani nawet do zapewnienia młodym rodzinom dachu nad głową (podstawowa potrzeba ludzka),
2. Decydowanie się na dzieci opierając swoją decyzję na pobieraniu zasiłków socjalnych typu 800+ jest po pierwsze głupotą, a po drugie szkodliwe dla samej osoby decydującej się, społeczeństwa jak i samego państwa długodystansowo,
3. Babciowe to kompletny kretynizm, który doprowadzi do jeszcze większej biedy (podobnie jak)