Dziś ostatni raz będę słuchał jego tuptania
Niestety narośl na pyszczku okazała się byc nowotworem złośliwym, który zaczyna się rozrastać w stronę oka. Jedynym wyjściem byłoby usunięcie połowy pyszczka, a zapewne w ostatecznym rozrachunku niewiele by to dało, a mały tylko by się męczył. Guz jest tak duży, ze pyszczek mu się nie domyka i zaczyna wypadać oko. Jutro jadę go uśpić...
Jest mi bardzo smutno, bo Pan Butters jest moim pierwszym
Niestety narośl na pyszczku okazała się byc nowotworem złośliwym, który zaczyna się rozrastać w stronę oka. Jedynym wyjściem byłoby usunięcie połowy pyszczka, a zapewne w ostatecznym rozrachunku niewiele by to dało, a mały tylko by się męczył. Guz jest tak duży, ze pyszczek mu się nie domyka i zaczyna wypadać oko. Jutro jadę go uśpić...
Jest mi bardzo smutno, bo Pan Butters jest moim pierwszym
Zgodnie z obietnicą wysłałem już blisko 500 prywatnych wiadomości, ale osób chętnych przybywa szybciej niż mogę to robić (wykop ma limit 50 wiadomości na godzinę dla pomarańczek), a dobijamy powoli do 2500 zainteresowanych (a to około 50h wysyłania wiadomości non stop bez przerwy na