-40 lat na karku
-praca biurowa
-aktywność: 3x w tygodniu po 1h jazdy na rowerze
-słodyczy nie jem w ogóle, nie słodzę i nie piję w ogóle słodzonych napoi
-fastfody jem sporadycznie (raz w miesiącu gówno typu McDonald's)
-nie gotuje sam, więc albo z pysznego zamawiam jakiś domowy obiad albo jem kanapki
#pokazbrzuch #sport #mirkokoksy #rower #dieta #odzywianie
Przychodzę do Was z nietypową sprawą. Mój dobry kumpel, programista, z którym dużo współpracowałem, ma obecnie bardzo ciężką sytuację życiową – od dawna nie może znaleźć stałej roboty, jest tak źle, że wraz z dziewczyną muszą się wyprowadzić do jego rodzinnego domu, a w dodatku zamknąć przytułek dla zwierząt, który od dawna razem prowadzili.
Oni sami prawie nie mają z czego żyć, a tu jeszcze utrzymać przytułek – ludzie wpłacają
ogłoszeń jest masa na ten stack