Do kwietnia musi wyjaśnić się przyszłość projektu pod tytułem "polski samochód elektryczny Izera". Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przyznała, że rząd musi zmierzyć się z kilkoma dylematami. Jednym z nich jest pozyskiwanie chińskiej technologii, która może okazać

Chińczycy z Geely - jednego z największych chińskich koncernów motoryzacyjnych, który jest strategicznym partnerem Izery - wystosowali list do Polski, w którym

Ważą się losy Izery - "polskiego" elektryka. Jak dotąd projekt miał pochłonąć co najmniej 277 mln zł. Z tego ponad 3/4 poszło na prace projektowe i techniczne oraz przygotowanie inwestycji. Blisko 1/4 pochłonęły koszty administracyjne. Nie tylko nie ma fabryki, ale nie wybrano nawet jej wykonawcy.

Marzenia o polskim samochodzie elektrycznym powoli są rozwiewane przez rzeczywistość — pisze "Rzeczpospolita". Dziennik dodaje, że jeśli ktoś na rozwoju projektu w Jaworznie może faktycznie skorzystać, to będą to Chińczycy.

W lutym Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej ma przygotować rewizję Krajowego Planu Odbudowy. Przypominamy: to właśnie ze środków z KPO miała zostać sfinansowana budowa fabryki Izery w Jaworznie. Czy to oznacza zatem koniec polskiego samochodu elektrycznego?

Czy polski samochód elektryczny opłaca się Polsce? Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej ma duże wątpliwości.

Projekt Izera, mający na celu stworzenie pierwszego polskiego samochodu elektrycznego, rozpoczął się w 2016 roku jako inicjatywa czterech...

Mateusz Morawiecki w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radio ZET zaprzeczył, jakoby obiecywał milion elektryków na polskich drogach.

Współpraca ElectroMobility Poland, czyli "twórców" Izery z grupą Geely otwiera nowy rozdział w historii polskiej motoryzacji. Polska firma...

Rok po rozpoczęciu współpracy w ramach partnerstwa technologicznego z Geely globalnym liderem w zakresie elektromobilności spółka ElectroMobility Poland (EMP) podsumowała efekty prac nad projektem Izera.

Pierwsza Izera SUV już powstała w biurze projektowym Pininfarina. Włosi z Turynu opracowali nowy styl nadwozia oraz wnętrza – ustalił dziennik.pl. Do tego spółka ElectroMobility Poland ruszyła z pracami nad homologacją. Podpisano też porozumienia o eksporcie polskich samochodów elektrycznych na...

Projekt Izery pojawił się za rządów Prawa i Sprawiedliwości, spółka za niego odpowiedzialna została utworzona przez cztery Spółki Skarbu Państwa. Co dalej z elektrycznym samochodem?

Nie jeden, a co najmniej dwa, a może i trzy różne modele samochodów mają być produkowane w fabryce Izery w Jaworznie. Zarządzająca projektem spółka ElectroMobility Poland (EMP) prowadzi zaawansowane rozmowy z chińskim partnerem Geely o podzieleniu zdolności produkcyjnych zakładu.

Marco Giumentaro - menadżer zespołu Pininfarina, czyli włoskiego studia projektowania samochodów odpowiada na kilka pytań dotyczących Polskiego samochodu elektrycznego, którym się zajmuje.

Jaworzno dostało od rządu najpierw 100 mln zł na uzbrojenie terenów, gdzie ma powstać fabryka Izery, potem 250 mln zł na drogi, a w dniu pierwszego posiedzenia nowego Sejmu sprzedała spółce ElectroMobility Poland 117 hektarów za 128 mln zł.