Moi rodzice kilka lat temu otworzyli burgerownie która obecnie jest uznawana za najlepszą w mieście.
Dorabiam tam jako kelner, hajsy zbijam niezłe w końcu firma rodziców a prosperuje dobrze.
Mam tez siostrę Gośkę która ma niecodzienne hobby( ͡° ͜ʖ ͡°)
Często podbijają do niej i męczą dupę najgorsze stuleje.
Typy które myślą o wspólnych dzieciach i domku nad rozlewiskiem jak tylko dziewczyna zapyta ich o godzinę.
Goska załatwia
Jak szybko zarobić i się nie narobić? Motto #januszebiznesu (no i historia będzie na temat #pocztapolska).

W moim oddziale poczty - młody chłopak lvl24, życie przed nim, od razu po studiach dostał się na wymarzoną posadkę na poczcie ( ͡° ͜ʖ ͡°) a na poczcie jak wiadomo są przekazy pocztowe - dajesz pieniążki temu panu w okienku oraz wypełniony blankiecik a ten robi stuku puk, rym pym
- Bill, chce wystartować w wyborach na prezydenta.
- hehe, zawsze chciałas po mnie bluzy nosić w młodości, nic się nie zmieniło. ale wiesz, amerykanie nie wybiorą kobiety na prezydenta, szczególnie z twoją przeszłością.
- racja racja... trzeba by kogoś kto byłby niewybieralny jako moja konkurencja. hmmm... Zadzwonię do Donalda, stary znajomy, troche kontrowersyjny facet, da sie z tym popracować. Wrzucimy mu wszystkie standardowe złe przymiotniki, poszczujemy mediami, on sam się podłoży
q.....q - - Bill, chce wystartować w wyborach na prezydenta.
- hehe, zawsze chciałas...

źródło: comment_ZvfTQD0r7v2Z1EirSInD2RlSTnBBx5bg.jpg

Pobierz
1. Bądź mną
2. Stanisław Koniecpolski herbu Pobóg
3. Hetman wielki koronny
4. Jeszcze potężniejszej Rzeczypospolitej
5. Powszechnie szanowany, każdy chłop i inny cham cię słucha
6. Nie mówiąc już o szlachetkach
7. Jesteś obrzydliwie bogaty, jeździsz po całym kraju nocując tylko we własnych włościach
8. Agroturystyka bulwy
1629. Bijesz Szwedów jak Ci się podoba, nie będą ci się blondasy panoszyć po ojczyźnie
1644. Sweny się skończyły, przerzucasz się na tatarów
11.
I bądź tu człowieku miłym. Pracuję w aptece, będzie już kilka ładnych latek. Generalnie to wszyscy na osiedlu mnie znają i kiedy jest luźniej to chętnie z klientami ucinam sobie małą pogawędkę. Wiecie jakiś żarcik, błyskotliwy komentarz, tego typu rzeczy na poprawę humoru. O przykładowo mam takiego pana z hemoroidami i zawsze jak mu sprzedaję leki to się go pytam "co, dupka piecze?". I wtedy razem się śmiejemy. Jak jest więcej osób
Order Michaiła Białkova (ros. честь Михаила Протеин ) - odznaczenie nadawane od 2005 roku za wyjątkowe zasługi w promowaniu ksenofobii, rasizmu i nietolerancji wśród młodzieży. Odznaczenie wzięło swoją nazwę od imienia i nazwiska administratora serwisu Wykop.pl - Michaiła Białkova. W 2006 roku Centrum Szymona Wiesenthala oficjalnie potępiło odznaczenie jako szkodzące ludzkości, otwierając nowy raport przeznaczony dla osób odznaczonych.
--------------------------------
Źródło: "Precedencja Zbrodniczych Odznaczeń", Wydawnictwo Interpol, 2012

HitSicker - Order Michaiła Białkova (ros. честь Михаила Протеин ) - odznaczenie nadaw...

źródło: comment_FdF2ow7aDcrncnVkQ0yFdrTHJkbjO7e2.jpg

Pobierz
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

#takbylo #niezmyslam #truestory #polskawies #niewiemjaktootagowac trochę #heheszki ale ostatecznie #sadstory

U mnie na wiosce był duet Bigos i Radar. Nie wiem skąd się wzięła ksywa bigosa ale radara stąd, że miał uszy jak dziecko Jerzego Urbana i słoniątka Dumbo. Bez przesady każde ucho jak spodek pod filiżankę. Co najlepsze sam Radar myślał chyba, że ksywa wzięła się stąd, że jest niby taki czujny bo nikt nie był na tyle odważny żeby mu
WY macie dziwnych facetów? To słuchajcie tego.

Przywlókł ostatnio Maciek do naszego domu kota. Nie lubił nigdy kotów, więc się pytam go - Maciek, po kiego grzyba nam kot? Odpowiedział, że koty są w sumie spoko, a dla tego konkretnego znalazł zastosowanie.

Nazwał go Makarena i teraz kiedy kocur wyłazi zza ściany, Maciek zadowolony z siebie wreszczy: EEE, MAKARENA! - i wyje ze śmiechu.

Kiedy oglądam sobie film, podchodzi do mnie i
Siedzę z ziomkami ze studiów w Rosji w mieście Samara na letniej szkole, mamy normalnie zajęcia i jakieś wyjścia do muzeów i tego typu przybytków. Dziś byliśmy w szkole o profilu artystycznym na warsztatach o folklorze. Przywitały nas dyrektorka i wicedyrektorka, opowiadały chwilę jaka to ich szkoła nie jest zajebista, dwa tysie uczniów, prawie dwustu pracowników, jakiś pierdyliard fakultetów do wyboru. Po tym przeszły do opowieści o międzynarodowych wystawach prac dzieci i
Mirki co to się #!$%@?ło przed momentem. Siedzę w przychodni w poczekalni. Na przeciwko siedzi facet lvl ok. 30-35 z córką. Siedzimy dobre 45 minut i przyszła faceta kolej. Otwierają się drzwi gabinetu, facet zaczyna się podnosić, a tu z korytarza pędzi jakąś starsza pani i bez pytania ładuje się do środka rzucając tekst: "Ja tylko po recepte, spieszę sie".
Facet widać że ułożony, odpuścił, usiadł i rzucił pod nosem: "No i