#chemia #sauna #pytanie #pytaniedoeksperta

U nas w saunie dużo ludzi nie zgadza się na używanie kryształków mentolu.Uważają,że są chemiczne i nie zdrowe.Czy ktoś orientuje się bardziej w temacie i powie czy można stsować je na saunie albo w domu podczas inhalacji ? Ci sami ludzie co narzekają na kryształki stosują amol a jego pierwszym składnikiem jest właśnie mentol.
@smalczyk1: można, to za małe stężenie żeby się zatruć. Znany jest chyba tylko jeden śmiertelny wypadek zatrucia mentolem gdzie facet czyścił cysternę po przewozie olejku i był tam kilka godzin. W saunie na piec rzuca się kilka kryształków, które sumarycznie ważą może z gram. Nie ma szans żeby jakoś negatywnie to wpłynęło na kogokolwiek
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Usmiech_Niebios: może uszkodzić rdzeń kręgowy jak nim #!$%@? o płytki przy upadku po utracie przytomności. O co dosyć łatwo kiedy po wyjściu z sauny zaczynasz ochładzać się od głowy a nie kończyn w pierwszej kolejności. Lata temu uratowałem życie babce, która tak właśnie zemdlała samotnie pod prysznicem
Mirki jakie zauważyliście największe zalety saunowania?
Tak poprawnie sauunuje gdzieś od 2 lat. 2-3 w miesiącu chodzę do strefy saun na 3h. Różne seanse i tym podobne.

Najbardziej to chyba, że praktycznie nie choruje. Druga kwestia, jest mi ciagle ciepło. Kurtki zimowej jeszcze nie wyjąłem, a przy kilku stopniach potrafię iść w krótkich spodenkach i bluzie, a do sklepu nawet w klapkach.

Jeśli chodzi o cerę, bez zmian, ale chciałbym teraz zacząć
@tojapaweu: jak kąpię się w domu to zawsze najpierw pod ciepłą wodą, a na sam koniec zimny całe ciało, tego akurat nauczyłem się dawno temu jak ojciec mnie wziął kilka razy na saunę, otwieramy i zamykamy pory, samo zdrowie i sauna niepotrzebna : )
Ale wysrywy o saunach. Nikt na nikogo się nie gapi, a nawet jeśli to są to naprawdę bardzo sporadyczne sytuacje.
Jest wręcz przeciwnie. Ludzie wstydzą się swojej nagości i często robią wszystko, aby się zakryć. Nawet są takie kwiatki, że ludzie wchodzą do sauny mokrej z ręcznikiem (co jest bezcelowe i bezsensowne).

Ze saunami jest inna nagminna rzecz - zwłaszcza u okazjonalnych saunowiczów - przechodząc z sauny do sauny nie biorą pryszniców,
@prawilnik: chodzę na saune w warszawie i raz tylko babeczka sie rozebrala w srodku, najczesciej to wyglada tak ze na saunie jest 6 parowek, w tym 4 stare i 1/2 babeczki uciekajace od razu do aromy, no i zawsze w recznikach do sauny suchej, co do tekstyliów to juz nawet nie chce mi sie z ludzmi klocic, raz trafi sie taki ze wychodzi i sciaga, a raz taki ze usiadzie i
Zainspirowany wpisem @cham_i_bezczel na temat #sauna chciałem rzucić tematem tekstyliów na saunach. Dlaczego jest nakaz rozbierania się na saunie? Sam z żoną uwielbiamy sauny i często z nich korzystamy, ale problem lampienia się na kobiety jest naprawdę spory. Taki oblech potrafi wyjść z sauny za kobietą do stefiy między-saunowej, gdzie prysznice są najczęściej otwarte i niby ukradkiem czekać aż naga kobieta się przemyje. Nie wspominając o bezczelnym gapieniu się na kobiety w
Stąd moje pytanie dlaczego na saunach jest nakaz rozbierania się?


1. W żadnej saunie nie ma NAKAZU ROZBIERANIA SIĘ. W lepszych saunach czyli w miejscach, gdzie pracują ogarnięci ludzie z wiedzą jak działa sauna jest ZAKAZ WCHODZENIA W STROJU KĄPIELOWYM. Czytaj: nie musisz być rozebrany. Możesz być okryty ręcznikiem. W każdej saunie fińskiej/suchej jest to normalne, że wchodzi się bez bielizny/stroju kąpielowego ale w ręczniku.

Nago wchodzi się do sauny parowej tylko
SebastianDosiadlgo - > Stąd moje pytanie dlaczego na saunach jest nakaz rozbierania s...

źródło: AFJjt0J

Pobierz
Jprdl. Jestem na saunarium we Wrocławiu. Siedzimy w jednej saunie w 7 osób, sami faceci. Wchodzi typ z Azjatką i oboje rozmawiają coś tam po angielsku. Normalnie ściągneli ręczniki i usiedli z boku. Azjatka chyba fajna. Przede mną siedziało dwóch gości, a ja byłem na samej górze i leżałem sobie. Patrzę na tych dwóch typów a nawet się nie kryli, tylko normalnie wzrok na tą dziewczynę i nawet głów nie odwracali. Tak
Mireczki saunowicze, buduję swoją saunę i zakupuję drewno na boazerię. Wybór padł na świerk skandynawski. Wszędzie w necie piszą że warto aby to były dobre bezżywiczne, bezsęczne deseczki. Cena drewna klasy A gdzie wypadających sęczków czy innych imperfekcji to ok 21-25/deska, gdzie klasy B to 15/deska, ale jest większe ryzyko co tam się na desce może znaleźć. Ładnych kilka stówek potencjalnej oszczędności. Planuję używać mocno sporadycznie, więc jak nie będzie top wykonane
@Queefburglar69: Bardzo często bywam w termach Rzymskich gdzie dosc mocno przywiazują wage do „poprawnego saunowania” i zasada jest prosta - zaden kawalek ciala nie moze dotykac desek ani tych lawkowych ani boazerii. Jak chcę się oprzeć to daje sobie recznik pod plecy albo zarzucam na oparcie i tyle. W prywatnej saunie robie tak samo - po prostu wzgledy higieniczne. Czemu w saunach przybasenowych przewaznie brzydko pachnie? Raz ze smazalnia gaci a
Planuję uważać pewnie gdzie te brzydsze deski będą i da się pewnie to jakoś przy maskować oszczędność.


@Queefburglar69: możesz się pobawić i jak trafią się sęki lub inne miejsca podejrzane dawaj je jak najniżej, blisko podłogi, najlepiej ukryte pod ławkami. Ja na to nie zwracałem uwagi i mimo wszystko jest dobrze.
Co do ręcznika to koniecznie używaj, tak żeby ciało nie dotykało drewna. Oparcia też sobie zrób z tego samego drewna
@Operator_imadla: określ jaka sauna, jeśli prywatna, albo znajomego to sprawa ma się inaczej, niż jakbyś miał iść na zbiorową. Na zbiorową zdecydowanie odradzam, jeśli chodzi o prywatną to 4 minuty w gorącej suchej raczej nie zaszkodzi, przemiennie też nie z lodowatą wodą, a bardziej ciepłą - czyli tylko jeden seans dziennie. A po saunie koniecznie już tylko w grubym ubraniu i cieple.