Gdyby ćwiczenia i sport były zdrowe i przedłużały życie to widzielibyście Sorosa i Rothschilda biegającego dwa razy dziennie maraton zamiast siedzenia przy biurku. Dziwnym trafem wśród stulatków również mało jest zawodowych sportowców a większość to ludzie żyjący spokojnie, powoli i nie odmawiający sobie niczego, którzy obok siłowni nawet nie przechodzili. Wmówili wam, że trzeba codziennie biegać, podnosić ciężary i ogólnie żyłować organizm żeby być zdrowym. Co ciekawe nacisk na to jest tym
Mirki, jest tu jakis lekarz? Głupia sytuacja xD

Poszedłem pokopać w piłkę, spóźniłem się więc z marszu wbiegłem na halę grać. zapomniałem wypluć gumę do żucia i po chwili zakrztusiłem się nią, ale ona nie wpadła do gardła mam wrażenie tylko gdzieś jakby do góry w któryś zakamarek. Czy mogła jakoś się dostać do zatoki? nie czuję żadnej dolegliwości oprócz uczucia, że ona tam jest :x wiem, że wypok to nie przychodnia,
21-latek dźwigający 400+kg do oceny.
Jeszcze ze 2 lata i może powoli myślec o wychodzeniu z kategorii juniorskiej... o ile dożyje ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#silownia #mikrokoksy #trojboj #sport #sporttozdrowie #zdrowie #suplementy a może #sterydy

PYTANIE DO ANKIETY

  • Przegiol 17.1% (24)
  • Normalny 21-latek (netflix adaptation) 30.7% (43)
  • Mógłby być moim starym, a jestem starszy od niego 34.3% (48)
  • Ciekawe jaki wynik zrobiłby na sterydach 17.9% (25)

Oddanych głosów: 140

Filip69 - 21-latek dźwigający 400+kg do oceny.
Jeszcze ze 2 lata i może powoli myśle...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@atizylak: 1h41, więc ~4:46min/km, więc coś już trzeba przebierać nogami.

@runnerrunner: Nie wiem jakie są standardy nowojorskie, ale 60-70F w okolicach startu daje jakieś 20C do około 27C (80F) na mecie. Jak na polskie temperatury no to może nie zima, ale nie szokuje. Do tego widzę po mapce, że co 1 mile był punkt rege, więc można by rzec "na bogato".

Dla porównania półmaraton Słowaka z 2019 to chyba z
Pojechałem na zakupy i mam mieszane uczucia. Chciałem kupić płaszcz i trochę innych ciuchów - takie standardowe przewalanie hajsu raz na jakiś czas żeby się odświeżyć.
Brałem pod uwagę to, że złapałem kilka kg od początku pandemii, no ale trudno.

W sklepach okazało się, że i tak nie ma dla mnie rozmiarów na górę - wszystko za duże/za długie albo wiszące jak plandeka na żuku. Nie żeby to była nowość, ale nie
Pobierz Wyrewolwerowanyrewolwer - Pojechałem na zakupy i mam mieszane uczucia. Chciałem kupić...
źródło: comment_1642263054QqcF0yZpjI8uWIUIxhShSN.jpg
W sklepach okazało się, że i tak nie ma dla mnie rozmiarów na górę - wszystko za duże/za długie albo wiszące jak plandeka na żuku.


@Wyrewolwerowanyrewolwer: Ja mam na odwrot - albo za krotkie albo za luzne. Nie mozna byc chudym bedac wysokim.

Powinien byc jakis zasilek na to zarcie skoro tak musze sie obzerac zeby w tym kraju znalezc ubrania dla siebie. W Islandii troche poszukalem ale w koncu znalazlem.
Dzisiaj rest. Ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić. Nawet mi się oglądać nic nie chce.
Byłem na saunie, porozciągałem się. Nawet buciki nowe rozpakowałem, ale nie próbowałem ofc.
Chyba na zakupy pojadę, ale też tak jakoś nie wiem. Wszystko to jakieś takie dzisiaj, nie wiem.

#triathlon #sriathlon #srajlon #sporttozdrowie #aleniedokonca #sport
Pobierz Wyrewolwerowanyrewolwer - Dzisiaj rest. Ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić. Nawet ...
źródło: comment_1641832531nIYwbp9q6hWE9sOrYa9ZYk.jpg
Elo sportowe świry, po jakim czasie powinien mi przejść ból gdyby to było zwykłe stłuczenie?
Przydzwoniłem w pachołek na zawodach i zaliczyłem szlifa 2 tygodnie temu. Pozbierałem się i pocisnąłem dalej, ale teraz ciągle mi doskwierają żebra na wysokości trochę ponad prawym sutkiem. Jak się naciskam to nie boli bardziej niż normalnie, ale kiedyś miałem połamaną rękę i lekarz nie chciał mi uwierzyć, że mnie nie boli i dopiero na rtg wyszło,
Pytanie - od kilku tygodni zacząłem (wreszcie!) regularnie biegać po długiej, 2-letniej przerwie i jakoś po 4-5 biegu zacząłem odczuwać ból w obu kolanach w piszczelach, zaczynający się w okolicach łąkotki przyśrodkowej i promieniujący w dół. Z każdą kolejną sesją ból narasta. Co to może być?

Ostatnim razem przerwałem bieganie, bo na prawym piszczelu, również od środka, pojawił się spory i twardy guz. Oparłem się nawet o onkologa... ostatecznie okazało się, że
@Majku_: chodzilo o to, ze ortopeda chirurg itd to od razu roentgen + ewentualnie usb, diagnoza i jak tylko uslysza ze biegasz to pada:
Nie wolno biegac, bieganie szkodzi, kolana zniszczone, potrzebne cudownych zastrzykow i wkladek, niech sie pan cieszy ze jeszcze moze chodzic.

Oczywiscie to troche przejaskrawiona sytuacja, ale nie az tak mocno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Uwaga, wysryw wrzucam o moim #bieganie w ostatnich miesiącach i nadziejach na przyszłość.
Tldr: Biegałem dużo i fajnie, ale zaczęły mnie boleć stopy i nie mogłem biegać. Zrobiłem wkładki w Velolabie, dostałem rady jak wyprostować stopy i z nadzieją wracam do biegania.

Od mniej więcej marca moje bieganie było mocno na pół gwizdka. Z klepania połówek w okolicach 3 strefy po 4:40/50 musiałem ograniczyć mocno bieganie do kilkunastu kilometrów maks i to
Pobierz Wyrewolwerowanyrewolwer - Uwaga, wysryw wrzucam o moim #bieganie w ostatnich miesiąca...
źródło: comment_1625905639uimxQhFLdru9RGZdkDKV4z.jpg
@nastycanasta: Obym zdążył ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wykazał mi fizjo do którego poszedłem zrobić wkładki. Wcześniej regularnie miałem sesje u 2 różnych fizjoterapeutów, ale tam zawsze były jakieś inne problemy do ogarniania (klasyka - rotatory, pośladkowe, itbs, naciągnięcia w skokowym) i gdzieś te stopy schodziły na dalszy plan, były tylko wspominane żeby ogarnąć te zewnętrzne mięśnie w piszczelach.
Hej. Covid przechorowany. W miarę łagodnie, jak mi się zdaje. Chociaż przez kilka dni byłem tak zmęczony, że miałem problem by obiad sobie zrobić, a mieszkanie musiałem sprzątać etapami, bo w głowie zaczęło mi się kręcić.
Dzisiaj pierwszy dzień po kwarantannie, wyszedłem sobie na miasto przejść się, oczywiście w maseczce. I wróciłem przerażony, bo kondycje mam w opłakanym stanie.
To normalne? Długo tak będzie? Są jakieś lekkie ćwiczenia na poprawę kondycji? Nigdy
To normalne? Długo tak będzie?


@Chrystus: Nie ma zasady - u mnie kondycja była wręcz lepsza niż przed zachorowaniem (ale może to kwestia odpoczynku, bo stosunkowo dużo biegałem przed zakażeniem), ale znam ludzi z podobną sytuacją jak u Ciebie.

A co do ćwiczeń, polecam metodę jaką stosowałem sam jak zaczynałem aktywność inną, niż piłka nożna - znajdź sobie jakąś pętlę 4-5 km i staraj się ją pokonywać codziennie. Zacznij od biegu,