Wpis z mikrobloga

@Greensie: Bo:
1. Starych gratów nie opłaca się przerabiać na LPG - cena instalacji przewyższy oszczędności
2. Diesle bardzo trudno przerobić
3. Niektórzy lubią się polansować i powywyższać, że mają na benzynę
4. Inni znów nasłuchali się bajek o utracie mocy, wypalających się zaworach, itp.
Ja to bym nawet Veyrona przerobił na LPG. Nawet gdyby miał jeździć przez to o 50km/h wolniej.
w piździku też możesz sobie założyć gaz i też Ci wyjdzie taniej jak chcesz oszczędzić xD


@Greensie: po co, skoro w cenie przejechania 100km przez gównopassata 1.9 TDI możesz mieć sporo powyżej 200KM w normalnym, benzynowym silniku?
@Greensie: moze dla tego, ze ktos woli miec 200km i auto ktore sie zbiera, niz gowno 70km i na autostradzie ledwo zipie przy 140km/h? Koniec koncow za paliwo zaplaci tyle samo a ma szybszy i bardziej dynamiczny samochod? Jak masz hajs to i diesla zagazujesz. Sam mam dwa auta zagazowane i bede jezdzil junkersami dopuki sie bedzie to oplacac. Znajdziesz silnik podatny ma takie modyfikacje i dobrego gaziarza to nawet wiecej
Tylko po co Ci sportowy samochód, który ma silnik z większą mocą i założenia będzie więcej palił jak chcesz oszczędzać?


@Greensie: Bo nie zawsze potrzebuję mieć 100% mocy (jadącna zakupy, stojąc w korku czy wioząc dzieci do szkoły), a przerobienie auta na gaz, nie wyklucza użytkowania go na benzynie.
Codzienne użytkowanie robisz na gazie. Potrzebujesz się pobawić, jeden klik, wskakujesz na bezołowiową i masz full mocy.