#koty #kot #trojmiasto Znalazłem kota, albo bardziej kot znalazł mnie, chodzi za mną i miauczy, chce wejść za mną do pracbazy i to auta, czysty, daje się pogłaskać ale widać, ze boi się przejeżdżających samochodów.
Gdzie gzies mam zadzwonić czy postarać się uciec od niego?:D Aktualnie jest w #sopot
@uhu8: byłem u weta ale krwi nie pobierał, świecił takim czymś w oko i coś tam oglądała tak zgniatał całego chyba czegoś szukał w środku, sprawdzał kły, sierść i szukał chipa takim skanerem
@mchmjszk: mógł "z założenia, że oszczędzasz" nie zaproponować. Zadzwoń czy mają testy. One powinny kosztować ztcp 40-50zł. Nie trzeba "pobierać" do strzykawki, wystarczy kropla krwi.
@mchmjszk: dla jasności - nie mam żadnego związku z producentami/handlarzami testów. Po prostu jakiś czas temu przyjaciołom padły dla kotki - ze schroniska, ponoć przebadane - dwa tygodnie po adopcji.
Znalazłem kota, albo bardziej kot znalazł mnie, chodzi za mną i miauczy, chce wejść za mną do pracbazy i to auta, czysty, daje się pogłaskać ale widać, ze boi się przejeżdżających samochodów.
Gdzie gzies mam zadzwonić czy postarać się uciec od niego?:D
Aktualnie jest w #sopot
@mchmjszk: katar katarem, najgroźniejsza dla obu *zakaźna* to jest kocia białaczka wirusowa (może uśmiercić oba). Przed przyniesieniem do domu weź go do weta, niech obejrzy.
https://cowsierscipiszczy.pl/bialaczka-kota-felv/#rozpoznanie-kociej-bialaczki