Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Poproszę o wszelkie porady jak nie dać się wrobić w ciążę. Żona powiedziała mi wprost, że dziecko będziemy mieli czy tego chce czy nie... #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 150
  • Odpowiedz
@marsmarchmars: Wzięła, ale w sumie nigdy nie czułem aż takiego szoku, #!$%@?, niedowierzania i bezradności. Kiedy mówię, że tyle razy poruszałem ten temat, to mam dokładnie to na myśli. Ja naprawdę wolę nie ruchać, niż nie mieć 100% pewności, że dziewczyna dobrze mnie rozumie. Tym bardziej jeśli chodzi o związki.

Laski musiałem się prosić, wręcz błagać o to by to połknęła. Dosłownie. Do tej pory nie rozumiem, czemu takie coś #!$%@?ła,
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Spier - da - laj i to czym prędzej, człowiek który jest w stanie coś takiego powiedzieć, a właściwie zagrozić że ma totalnie gdzieś twoje zdanie i wolę w kwestii posiadania potomstwa, taki człowiek to gówno jest i jak już w nie wdepniesz, to czym prędzej but z niego wytrzyj. Dodam na końcu standardowe, z kim wy się #!$%@? ludzie wiążecie?!
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: prawda taka, że status żony powoduje, że każdy kaszojad, który z niej wyjdzie z automatu jest Twój, nieważne, że od 10 lat nie masz siurka albo masz papiery na bezpłodność albo że byłeś na rejsie dookoła świata co trwał dwa lata. Niestety, jeśli chodzi o kaszojady i różowe, to różowe zawsze są na wygranej pozycji ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Poproszę o wszelkie porady jak nie dać się wrobić w ciążę. Żona powiedziała mi wprost, że dziecko będziemy mieli czy tego chce czy nie...


@AnonimoweMirkoWyznania: Małżeństwo ma na celu m.in. posiadanie potomstwa, takie małżeństwo gdzie jest w tej materii konflikt można unieważnić jak w przypadku Cejrowskiego z Pawlikowską. Ja rozumiem, że można się nie dogadać z obsługą ws obiadu zamówionego w restauracji- miał być średnio wysmażony kotlet, a wyszedł mocno, ale
  • Odpowiedz
@noniechtakzostanie: Jeśli któraś strona *nie chce* dzieci, to ślub kościelny jest nieważny, nawet, jeśli druga strona o tym wiedziała przed ślubem. Oboje muszą chcieć dzieci i tyle. Niepłodność to inna kwestia - jeśli druga strona jest poinformowana, ale dalej chce zawrzeć małżeństwo, to nie ma przeszkód.
  • Odpowiedz