Wpis z mikrobloga

ENDUROWCY! Jakie to są cholerne gnidy. Nie przemawiają do nich żadne argumenty, że płoszą zwierzęta, stwarzają zagrożenie dla spacerowiczów i że niszczą ścieżki w lesie...
drugi typ tych enduro to #!$%@? w dzielnicach domów jednorodzinnych. W miejscach ktore powinny być oazami spokoju, wyjadą ci takie gnoje tym brzęczącym gównem... dzieci ryczą bo się budzą, ty zamiast spokojnie wypoczywać po pracy to słyszysz takie gnidy...

Trochę się nie dziwię że pozniej ktoś tak #!$%@? instaluje linki jako zemsta. Nawet nie chodzi o sam hałas motocykla, tylko o ich podejście. Zazwyczaj to gnojki 18-20 lat, cwaniaczki którzy śmieją się w twarz i „mają #!$%@?” w twoje problemy, jeszcze celowo cię sprowokują i wyśmieją gdy zwrócisz im uwagę.
Gdy się zapytasz takiego gnoja dlaczego nie jedzie na tor to ci powie okej bumer albo inny wysryw. I niech mi ktoś powie że komuś takiemu nie wolno #!$%@?ć? Bo niby dlaczego? #enduro #rakcontent
Pobierz
źródło: comment_O0ul2UwzTmTMkrVWXklKyIf4HA7bNCHr.jpg
  • 366
@Necroman: #!$%@? się na siłę. Smutny kraj smutnych ludzi. Od kiedy enduro jest stworzone na tor, litości xD to motocykl terenowy. A o niszczeniu ścieżek to też trochę naciągnięte, to nie terenówka która zagrzebie się po okna w błocie. Swoją drogą do offroadu nikt się tak nie #!$%@? jak do motocyklistów. A co do jazdy po osiedlach to co, mają je pchać bo ktoś wrócił z pracy i chce sobie polezec?
Tak jak mówiłem żaden argument nie przemówi. A jeśli nie mam dzieci? To co? Nie mogę posiedzieć przed domem bez tego hałasu? Dla mnie ten hałas brzmi jak roboty drogowe. Dlaczego tak bardzo nie jesteś w stanie zrozumieć że komuś to przeszkadza?


@Necroman: Nie możesz tak mówić. Należy szanować się w pewnym stopniu nawzajem. Inaczej ja mogę powiedzieć że mi przeszkadza twoja osoba, bo xyz i nie życzę sobie Ciebie oglądać.
@Crea: Jak ty odwracasz kota ogonem. Nie przeszkadzają mi bawiące się dzieci. Aby dzieci wytworzyły taki hałas jak kilka motocykli jadących przez cichą dzielnicę, to bys musial miec ich z 50 w jednym miejscu. Nie spotykam endurowców codziennie bo codziennie nie wchodzę do lasu, a nie wchodzę lasu- akurat tego blisko mnie, bo jestem zniechęcony tym że znów gówniarze bananowcy na motorach bedą #!$%@?ć.
@Necroman: tak jak powiedzieli inni motocykliści, szkoda że wrzucasz wszystkich do jednego worka. To, że ktoś ma moto typu Enduro nie jest bezmózgiem, o którym mówisz. Uważam, że jazda po lesie tak, ale nie z takim wydechem - powinny zostać wprowadzone normy hałasu pozwalające na jazdę po lesie i naprawdę rozwiązało by wiele problemów / konfliktów. Bo wielu pewnie chętnie by wjechało do lasu na przejażdżkę nie płosząc zwierzyny.
@brick: olali zupełnie :( nawet na równość hejtu nie można w tym kraju liczyć :(

a na prawdę się staramy przecież ! nawet drzewa tniemy jak nam przeszkadzają ! jak patrol na 35 calach przejdzie to żaden quad czy enduro takich kolein nie zrobi !

i jeszcze z każdego 4x4 coś cieknie, więc mamy większą skalę zniszczeń i degradacji środowiska !
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Necroman: po co Ty tam do tego lasu chcesz chodzić? Grzybów nie ma, psa luzem puścić nie wolno, wszędzie błoto..
Jak widzę samotnego faceta w lesie, to od razu się boje, że samobójca i narobi kłopotów służbom ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@amath: nic ino karać mandatami!
Swoją drogą chciałbym takie elektryczne enduro na bazie roweru górskiego (takie jak ma JarekOgarek1986). Jeździłbym po cichutku po lesie i nie płoszył podgrzybków. Tylko ta cena :(
a co z samochodami 4x4


@amath: Ich kierowcy mają więcej rigczu. Raczej to nie są dzieci, a dodatkowo samochody są raczej rejestrowane co pewnie też wpływa na ich zachowanie.

Jakoś w lesie nie spotyka się terenówek #!$%@?ących po duktach, a quadowców i motocyklistów właśnie.
Off-roadowcy potrafią sobie zorganizować imprezę, gdzie taplają się w błocie nikomu nie szkodząc.