Białko w diecie wegańskiej. Jak robię ciecierzycę, tofu i soczewicę, żeby smakowały dobrze.
Ciecierzyca- może być z torebki (gotowana) lub z puszki. Na poczatku odlewam wodę, by była sucha. Dodaje sosu sojowego, przypraw: papryki wędzonej, czosnku granulowanego, kminu i soli. Mieszam dokładnie. Następnie podsmażam na patelni ok. 10-15 minut, żeby kulki zrobiły się chrupkie, mieszając co jakiś czas, żeby się nie przypalały.
Soczewica- po ugotowaniu odlewam wodę. Kroję 1 cebulę na drobną kostkę, podsmażam ją na oleju, dodaję ugotowaną soczewicę i przyprawiam papryką wędzoną, czosnkiem granulowanym, pieprzem, sosem sojowym, kminem, majerankiem i dodaję przyprawy do kebaba lub jakąś inną do mięsa, jeśli akurat mam. O ile mam, dodaje też płatki drożdżowe. Mieszam wszystko i smażę ok. 5 minut. Tak zrobiona soczewicę stosuję jako zamiennik mięsa mielonego np. do spaghetti z sosem bolońskim, lasagne, pierogów itp.
@acan123: nie ma i nie musi być. Źródłem białka są tu rośliny strączkowe. W zasadzie strączki są zalecane w diecie tak samo często jak mięso- 2-3 razy w tygodniu. @WReich: sam podsmażony kurczak będzie smakować nijako, też trzeba go odpowiednio doprawić lub zamarynować.
Już jakiś czas temu stwierdziłem, że skłonność do wegan/wege przejawia się najbardziej u ludzi, którzy nie przywiązują wagi do smaku jedzenia, bo np na studiach nie gotowali nic sensownego albo w domu jadło się niezbyt smacznie. Normalne posiłki są zróżnicowane, można je przyrządzić na kilka sposobów. Weganie zazwyczaj zasypią ciecierzycę papryką albo położą na grillu gołego bakłażana (chyba najbardziej nijakie warzywo na świecie bez odpowiedniej obróbki) i posypią go bazylią i krzyczą,
@KrwawyKefir: ja mam odwrotne spostrzeżenia po długich latach bycia wege, z nielicznymi wyjątkami to właśnie niewege nie potrafią zrobić bez mięsa chociażby kilku potraw, które by były dobre ¯\_(ツ)_/¯ a skłonność do bycia wege widzę raczej w poziomie empatii do zwierząt, a nie umiejętnościach kulinarnych
@Catit: Ja gotuję całą pakę soczewicy czerwonej, odcedzam, wlewam przecier, koncentrat, oregano papryka sól i jest zajebiscie. 6 zł plus minus, żarcia pełen gar. 500g soczewicy to ok 120g Białka.
@Catit: już pomijając fakt, że zalecanie mięsa czy nabiału w diecie to jest jakaś pomyłka, spisek producentów tej żywności i producentów leków co dobrze widać w USA... albo już mi odwala od siedzenia w domu xD
@Catit: masz więcej takich przepisów? Wygląda prosto, szybko i całkiem smacznie. Najbardziej w wege przepisach właśnie mnie ten pierdyliard składników odstrasza.
Ciecierzyca- może być z torebki (gotowana) lub z puszki. Na poczatku odlewam wodę, by była sucha. Dodaje sosu sojowego, przypraw: papryki wędzonej, czosnku granulowanego, kminu i soli. Mieszam dokładnie. Następnie podsmażam na patelni ok. 10-15 minut, żeby kulki zrobiły się chrupkie, mieszając co jakiś czas, żeby się nie przypalały.
Tofu- w kawałkach robię zazwyczaj w marynacie pomidorowej z tego przepisu: https://ervegan.com/2018/07/stek-burgery-z-tofu/
Samą marynatę wykorzystuję potem jako sos do ryżu/makaronu.
Natomiast jako zamiennik mięsa mielonego stosuję ten przepis:
https://ervegan.com/2015/09/zamiast-miesa-mielone-tofu/
Soczewica- po ugotowaniu odlewam wodę. Kroję 1 cebulę na drobną kostkę, podsmażam ją na oleju, dodaję ugotowaną soczewicę i przyprawiam papryką wędzoną, czosnkiem granulowanym, pieprzem, sosem sojowym, kminem, majerankiem i dodaję przyprawy do kebaba lub jakąś inną do mięsa, jeśli akurat mam. O ile mam, dodaje też płatki drożdżowe.
Mieszam wszystko i smażę ok. 5 minut. Tak zrobiona soczewicę stosuję jako zamiennik mięsa mielonego np. do spaghetti z sosem bolońskim, lasagne, pierogów itp.
Fasola najlepsza jest, moim zdaniem, z tego przepisu:
https://www.jadlonomia.com/przepisy/fasolka-po-meksykansku/
#roslinnyjadlospis #weganizm #wegetarianizm #dieta
@WReich: sam podsmażony kurczak będzie smakować nijako, też trzeba go odpowiednio doprawić lub zamarynować.
:)
Komentarz usunięty przez autora
@Catit: już pomijając fakt, że zalecanie mięsa czy nabiału w diecie to jest jakaś pomyłka, spisek producentów tej żywności i producentów leków co dobrze widać w USA... albo już mi odwala od siedzenia w domu xD