Wpis z mikrobloga

@jatylkozapytac: niepotrzebny słodki stół z milionem słodyczy których nikt nie je (sama czekoladowa fontanna wystarczy jeśli coś musi być <3 ) barman też zbędny, mało kto korzystał, a przed ich wyjściem panna młoda naganiała żeby brać po 5 drinków bo zapłacone

fajna była fotobudka ale nie wiem ile to kosztuje i imo więcej niż 600 zł bym nie dał ale ogólnie to propsik bo zawsze to coś ciekawszego.
zapraszanie dzieci na
@jatylkozapytac: Byłem świadkiem na weselu, na którym byłem bardzo zmęczony po nieprzespanej nocy w podróży. Na samym początku wesela orkiestra podeszła do stołu młodej pary i zaczęła śpiewać sto lat itd. Później się zwrócili do mnie żebym jako świadek, spróbował wódki i powiedział jak smakuje.
(Dla niewtajemniczonych trzeba powiedzieć że wódka jest gorzka … żeby później młoda para mogła ją osłodzić)
Natomiast ja walnąłem szybkiego kielicha, powiedziałem że smakuje idealnie i
@mentari: no 2 3 osoby brały sobie regularnie drinki przez cały wieczór, a to, że parę razy stanęło po 10 osób żeby spróbować co mają dobrego nie oznacza, że to był super pomysł i świetna atrakcja bo już później nie wracali i woleli pić czystą albo samemu sobie mieszać przy stoliku ¯_(ツ)_/¯


@krabczy: To niezła Januszerka - tylko nie jestem pewny z czyjej strony. To co opisujesz jest niemożliwe
raczej kwestie organizacyjne, szczegóły typu "połowa gości wróciła chora, bo klima za mocno wiała" itp.


@jatylkozapytac: Brak osobnej sali do osób, które nie piją, by nie słyszały przy stole "ZE MNĄ NIE WYPIJESZ?!" no i ogólnie brak spokoju przez pijanych wujków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
gdzie te wesela że takie rzeczy uznajesz za zbędne? Słodki stół jest spoko bo na zwykłym po prostu nie ma miejsca. Jak na weselach gdzie byłeś nikt go nie jadł to znaczy tylko tyle, że było #!$%@?. Jakby było dobre to by ludzie zjedli

To samo z barmanem - czasy walenia wódy na wyścigi się skończyły, przecież dobry bar to błogosławieństwo. Tam gdzie bywasz jak ktoś chce drinka to wlewa sobie wódy
@jatylkozapytac: Często zdarzają się fakapy z obsługą:
-zabierają raz dwa talerze z jedzeniem (nawet jak ulozysz sztućce tak żeby nie zabierać)
-nie zbierają śmieci, brudnych naczyń i pustych butelek ze stołu
-nie donoszą czystych sztućców i talerzy jak już zabiorą- chcesz coś zjeść, a nie masz na czym
-nikt nie ogarnia toalet i po paru godzinach brakuje papieru, podloga jest mokra albo co gorsza zarzygana

Poza tym jako PM zwróć uwagę
dzieci sa bo tak zdecydowalismy ALE sa w osobnej sali i mają animatorke na cały czas trwania imprezy


@jatylkozapytac: zdziwisz się, bo będzie inaczej - my też mieliśmy animatorkę w osobnej sali, a dzieci i tak wracały na główną salę.

Raz się nawet wkurzyłem bo myślałem, że animatorki nie zebrały wszystkich dzieciaków, podszedłem zagadać do rodziców i dostałem odpowiedź, że już się trochę dzieci zmęczyły tymi zabawami i dlatego wróciły (