Wpis z mikrobloga

Ma ktoś podobnie jak ja, że nie pamięta nic z matury? xD Nie mogę sobie przypomnieć nawet tematu wypracowania z polskiego, a pisałem ją całkiem niedawno, 7 lat temu.
#matura
  • 81
  • Odpowiedz
@belv: maturę pisałem 11 lat temu i pamiętam, że była tam "Gloria Victis". Ale pamiętam tylko dlatego, że kolega wtedy rzucił dzień wcześniej w żartach: "zobaczysz, będzie 'Gloria Victis'", no i trafił #!$%@?.

Ale nie umiem też już tego. W czasach szkolnych matematykę robiłem z palcem w dupie, a maturę skończyłem po połowie czasu, pisząc ją na 100%. Całkiem niedawno zrobiłem sobie jakiś arkusz maturalny, to miałem z tego ledwo 40%,
  • Odpowiedz
@belv: Ja swoją zdałem 13 lat temu i jedyne co pamiętam, że pierwszego dnia matur spadł śnieg - i to był ewenement, bo chyba pierwszy raz od ponad 100 lat był śnieg w maju w Polsce
  • Odpowiedz
  • 1
@MateMizu Te wszystkie rzeczy o których piszesz miały znaczenie z punktu widzenia twojego rozwoju. Co z tego, że wynik nie jest ważny po czasie, ale te egzaminy ukształtowały Twój sposób myślenia i rozwiązywanie problemów.
  • Odpowiedz
Śmieszne jest to jak bardzo nic nie miało znaczenia. Te ważne egzaminy, oceny i wiedza bez której nie poradzę sobie jako dorosły? Gdzie one?


@MateMizu: niby nic nie miało znaczenia, ale jednak przyjmuje się, że każdy rok nauki podnosi IQ o około 1 punkt. To wkuwanie, zapamiętywanie, pisanie, rozwiązywanie zadań i próba zrozumienia różnych abstrakcyjnych działań matematycznych, fizycznych i chemicznych tak naprawdę uczyniły z ciebie myślącego człowieka.

Skoro nic nie miało
  • Odpowiedz
@belv: bo kto normalny daje #!$%@? o jakiś idiotyczny temat humanistyczny(samo humanistyczny wystarczy)? Oczywiste jest że jak zaliczysz tego polaka to wyrzucasz to z pamięci, szkoda zakrzatania glowy.
  • Odpowiedz
Tez nie pamietam, z 10 lat temu chyba zdawalem,
dodatkowo mialem 3 rozszerzenia: matematyka, informatyka, angielski
Kazdy zdalem na > 95%,
oprocz polskiego ustnego, 40% xD
dobrze ze go zmienili pozniej
  • Odpowiedz