[Notomozemalaanegdotka]

WYJAŚNIAM RAZ NA ZAWSZE!

1."Ide na pole"

Tak w dawnej Polsce szlachta informowała, że opuszcza swój DWÓR i idzie na pobliskie POLA.

2."Idę na dwór"

Tak w kolei chłopi informowali, że opuszczają swoje POLA i idą na DWÓR, np. Coś załatwić.

IDĘ NA POLE > IDĘ NA DWÓR

#oswiadczenie #heheszki #idenapole

[wykop_to_ja]

WYJAŚNIAM RAZ NA ZAWSZE!

1."Ide na pole"

Tak w dawnej Polsce szlachta informowała, że opuszcza swój DWÓR i idzie na pobliskie POLA.

2."Idę na dwór"

Tak w kolei chłopi informowali, że opuszczają swoje POLA i idą na DWÓR, np. Coś załatwić.

IDĘ NA POLE > IDĘ NA DWÓR

#oswiadczenie #heheszki #idenapole

@Notomozemalaanegdotka: jesteś durny jak sterta klepek

[reddml]

@devios: Moja rodzina wszyscy z importu z warszawy na ziemie zachodnie i wszyscy o nazwisku o którym spiewacie w hymnie :)

[Usmiech_Niebios]

@wykop_to_ja: Ale chyba chłopi częściej wychodzili z domu na pola, a szlachcice na dwory kolegów, niż chłopi do szlachty a szlachta na inspekcję chłopów, c'nie? Nawet wyżej już o tym wspomniano.

[szefszeryf]

@wykop_to_ja: Sterta klepek - popularnie mówiąc "sztabel"

[Kopamatakawapl]

@Szokatnica: No no, niezłą definicje sobie wymyśliłeś.

[morsik]

@Notomozemalaanegdotka: Nie tak.

„Idę na pole” oznacza, że chłop szedł na swoje pole po uwłaszczeniu chłopów.

„Idę na dwór” oznacza chłopa który idzie na dwór do pana pracować na niego.

[c.....k]

@Notomozemalaanegdotka: Wyjście na pole/dwór zazwyczaj oznacza wyjście z domu i pozostawanie w pobliżu, więc:

1. Wychodzę na pole - dziecko wychodzi pobawić się na polu swojego ojca

2. Wychodzę na dwór - dziecko wychodzi pobawić się na dworze swojego ojca

[l.....r]

@neib1 @Beauvoir @posuck @hurin @Szokatnica @plonace_kalosze: Piszecie o naszych kompleksach i bólu dupy że plusujemy, ale sami hurr-durr rzuciliście się do komentowania wpisu i udowadniania że wasza wersja jest lepsza. I kto tu ma ból dupy? Nawet mi was nie żal xD

[hurin]

@lans3r: A co to już nawet skomentować nie można?

[neib1]

@lans3r: Nie ma nic lepszego niż bóldupnicy i beka z nich - stąd jesteśmy my. Próbowałeś nieźle odwrócić kota ogonem, jednak Twoja próba stłumienia dysonansu poznawczego spaliła na panewce. Ale próbuj dalej.

[U.....a]

@Notomozemalaanegdotka: a Polska B i C jak zawsze ma bol dupy ze swoim polem ;]

[B.....r]

@lans3r: waaaat? ^^

[CassioPeja]

@Notomozemalaanegdotka: Oczywiście że nie.

@Beauvoir: 100% racji :)

[jawor44]

@morsik: Bo tak wielu chłopów ze wsi chodziło pracować na dwór Pana. Idźże, idże. ᶘᵒᴥᵒᶅ

@Beauvoir: Tylko że dwór to, chyba, początkowo był sam budynek mieszkalny. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Bunch]

@Notomozemalaanegdotka: Każdy krakowianin to wie :)

[J.....d]

@Notomozemalaanegdotka: Spóźniłam się na gównoburzę ale i tak spytam: wyjaśnij mi o co chodzi ze stwierdzeniem "Jadę do miasta", kiedy mieszka się na przykład w Warszawie, Krakowie, Łodzi. Nie lepiej powiedzieć po prostu "Jadę do centrum", tylko "do miasta" jakby się mieszkało w okolicznej wsi, w której nic nie ma?

[martymcfly9]

@Jofridd: w dużym mieście jedziesz do centrum, np. w łodzi - jadę na widzew, widzimy się na teofilowie, jestem na dołach, czy jedziemy do centrum. chociaż na przykładzie łodzi "do centrum" mówiłem jak nie ogarniałem wszystkich ulic, teraz ulicami lecę. jak komuś tłumaczę gdy nie może gdzieś trafić to łatwiej wtedy jest określić okolice jako centrum. natomiast w moim pierwotnym mniejszym mieście utarło się wskazywać "do miasta" jako zamiennik wybrania się