Ciekawy przepis, choć raczej nie są to prawdziwe amerykańskie naleśniki - z tego co zaobserwowałam na filmach, to ichniejsze są bardziej suche z wierzchu, jakby w ogóle nie smażyli ich na tłuszczu. Ale i tak skorzystam z przepisu, na śniadanie będą idealne.
Tylko ta bita śmietana z aerozolu - a fe, polecam kupić śmietankę 36% + cukier, zmiksować na sztywno i jest pyszna, gęsta bita śmietana z prawdziwego zdarzenia.
Dzisiaj w Krakowskim tramwaju nr. 5 w 'telewizorach' w tramwajach leciał właśnie przepis na te amerykańskie naleśniki. Skusiłem się po raz pierwszy na takie coś z syropem klonowym, smaczne było, polecam wszystkim.
@ppj: no własnie powiem Ci, ze wystarczy sam proszek do pieczenia, bo to praktycznie jedno i to samo, ale przepis to przepis, trzymam sie go;) są tylko po to, żeby ciasto ładnie napuchło, nawet nie czuć zmiany smaku
To raczej nie jest wina sody :P Może patelnia przeszła zapachem jakiejś ryby robionej wcześniej (paskudztwo potrafi się nawet do 2 myć patelni utrzymać)? Albo z jajkami coś było nie tak- może kury karmione mączką rybną.
Komentarze (176)
najlepsze
Tylko ta bita śmietana z aerozolu - a fe, polecam kupić śmietankę 36% + cukier, zmiksować na sztywno i jest pyszna, gęsta bita śmietana z prawdziwego zdarzenia.
Komentarz usunięty przez moderatora
dodatkowo jak się oddzieli żółtko od białka i białko ubije na piankę to puszystość gwarantowana
Komentarz usunięty przez moderatora
To raczej nie jest wina sody :P Może patelnia przeszła zapachem jakiejś ryby robionej wcześniej (paskudztwo potrafi się nawet do 2 myć patelni utrzymać)? Albo z jajkami coś było nie tak- może kury karmione mączką rybną.