"Odchodzę, bo jesteś dla mnie za dobry", czyli tajemnica ostatniego zdania
To już niemalże klasyka tekstów, które "mogą zabić". Zdanie toksyczne, niczego niewyjaśniające, które daje wypowiadającemu fałszywe poczucie, że odchodzi "w białych rękawiczkach", a porzucanej stronie funduje traumę, która może trwać całe życie.
kamdz z- #
- #
- #
- #
- #
- 327
Komentarze (327)
najlepsze
Dlaczego kobiety używają tak idiotycznych stwierdzeń? Bo są albo idiotkami albo z idiotami. Nikt nie lubi jak się go zagłaskuje na śmierć. Nikt nie lubi mieć wszystkiego pod nosem. Po co komu facet, który biega za dziewczyną jak pies za suką ( i to w dodatku z cieczką). Wszędzie głośno o tym, jak to facet potrzebuje przestrzeni, czasu dla siebie, dla swoich zainteresowań, a
"mężczyzna, który ją kocha bezgranicznie i bezwarunkowo"
ja tam zgadzam się z innym poglądem (bodajże Wisłocka to ładnie opisała), bezgranicznie i bezwarunkowo to kocha Matka, i jest to wzór miłości niedojrzałej, Ojciec kocha ale już stawia warunki, i on będzie do końca życia wzorem miłości dojrzałej - partnerskiej. Więc co prawda zawsze będziemy szukać tej pierwszej to im szybciej znajdziemy tę drugą tym lepiej dla nas.
Co to znaczy?
http://memegenerator.net/instance/18086155
Czyli jak ktoś bardzo mocno kocha, na tyle, ze nie jest się w stanie odkochać w ciągu kilku miesięcy to nie jest zdrowy na umyśle? To może pójdźmy dalej: zdrowi ludzie nie kochają :P Poza tym kto ustalił tą granicę kilku miesięcy? Jeżeli nie ty to kto? Człowiek który się odkochał po kilku miesiącach? :) Z ludźmi to różnie