podczas obserwacji osobników należących do rodzin dresowatych(golfuswixus-solarkosus) i rockowatych(rockusmetalea) naukowcy doszli do wniosku, że przeoczyli jedną 'specjację', której dowodem może być to, że osobnicy nie postrzegają siebie jako konkurentów. samców jednej dziwi marchewkowatość/świecidełkowatość/kicz/głupota drugich, a tych bladość/gust/rozsądek tych pierwszych. lecz niewykluczany jest fenomen krzyżowania tychże gatunków, czego efektem jest coraz bardziej się rozprzestrzeniający i wnerwiajający każdych jednych gatunek - pozer(pozerus-fail-zgrywaczae)
To kolejny przykład manipulacji językowej ewolucjonistów. Kreacjoniści nie polemizują z faktem istnienia zmian w obrębie danego rodzaju. Uznają je wręcz za potwierdzenie swojej teorii. Z pierwszego stworzonego ptaka powstają tylko kolejne jego odmiany. Nazywa sięto mikroewolucją. Makroewolucji, o której mówi teoria ewolucji czyli przemiany ptaka w konia czy małpy w człowieka jakoś do tej pory nie zaobserwowano, nawet w skamielinach.
a teraz do zmiany mikroewolucyjnej dodajmy kolejnią, i kolejną, i kolejną, po pewnym czasie wyodrębni się grupa która już nie będzie w stanie mieć potomstwa ze starą. Później dodamy i kolejną, i kolejną i kolejną... Problem kreacjonistów jest dość prosty, nie zauważają że ewolucja nie każe ptakowi zmienić się w konia czy dzisiejszej małpie w człowieka. Ewolucja mówi i genetyka potwierdza że kiedyś tam (dzięki badanim genetycznym można ustalić kiedy) konie i
Komentarze (69)
najlepsze
taki mi artykulik
Izolując od siebie psy o podobnych cechach można wyodrębnić różne gatunki spób. Tak oto mamy dobermana, pitbula czy chihuahua.
Te wszystkie gatunki to ciągle PIES.
Ale czy to tłumaczy teorię wg. której ryba zamieniła sięw żabę, żaba zamieniła się w małpę a małpa zamieniła się w człowieka?
Innymi słowy który widział psa chihuahua któremu (której?) wyrosły skrzydła i zaczął
kot -> czary mary -> mysz
Wskaże błąd w Twoim rozumowaniu:
"czary mary" to Wasza specjalność, u nas nie występuje, a zamiast tego są tysiące lub miliony lat ewolucji i ciągłe mutacje materiału genetycznego.
wracając do powstania tych dwóch nowych populacji ptaków -> co to ma wspólnego z teorią ewolucji Darwina?
A teraz pytanie do Ciebie - wiesz w ogóle co to ewolucja?
Nie gatunki tylko razy.
"Innymi słowy który widział psa chihuahua któremu (której?) wyrosły skrzydła i zaczął latać? albo wyrosły mu skrzela i wyewoluował w rybę"
Gdyby coś takiego kiedyś zaobserwowano, byłoby to sprzeczne z teorią ewolucji.
"wracając do powstania tych dwóch nowych populacji ptaków -> co to ma wspólnego z teorią ewolucji Darwina"
Powstawanie nowych gatunków to właśnie teoria ewolucji.
Tutaj więcej na temat tego sporu
http://idzpodprad.salon24.pl/101040,manipulacje-jezykowe-ewolucjonistow
A już myślalem, że się z jaszczurki małpa zrobiła...