Pierwsza praca jako programista
Wpis o tym co powinieneś potrafić w pierwszej pracy jako programista. tl;dr w pierwszym komentarzu.
JavaDevMatt z- #
- #
- #
- #
- #
- 198
Wpis o tym co powinieneś potrafić w pierwszej pracy jako programista. tl;dr w pierwszym komentarzu.
JavaDevMatt z
Komentarze (198)
najlepsze
- naucz się gita (kontrola wersji),
- wyrób sobie nawyk rozbijania zadań na mniejsze zadania (karteczki są bardzo przydatne),
- nie ma sensu kłamać na rozmowie, czy CV, raczej powinieneś się skupić na przekonaniu rozmówcy, ze masz sporo chęci do nauki/rozwoju,
- przedstaw coś, by pokazać, ze potrafisz rozwiązywać problemy (własny projekt + omówienie problematycznych momentów i jak podszedłeś do szukania rozwiązania).
-
Rozbijanie zadań i problemów to jedna z najtrudniejszych rzeczy w pracy programisty, malo który robi to dobrze
@JavaDevMatt
Builder? xD Dziwny wybór jak na moje.
Obserwator, Fabryka, Dependency Injection, Strategia faworyci .
@noisy: bezpieczniej :D
Trzeba znać to, trzeba znać tamto, własne projekty... trzeba
Dziala magia liczb, zwlaszcza na wyplacie.
A dalej..wiesz, zeby zostac glazurnikiem trzeba troche tych plytek pokleic, kupic narzedzia - to kosztuje. tak samo zeby byc mechanikiem, spawaczem etc. a tutaj wszystko za darmo - wiec ludzie sie podniecają.
Z trzeciej czy którejtam strony -
Przykładowo do pracy fizycznej aplikowałem na montera klimatyzacji. Skłamałem, że mam 3 lata doświadczenia w budownictwie na różnych stanowiskach jako pomocnik. Tak na prawdę pracowałem kilka miesięcy, owe kłamstwo miało taki rezultat, że ja miałem pensję 2000 netto, zaś jakiś koleś po liceum, który zadeklarował,
@v_12: sprowadzanie pracy fizycznej do "trzymania młotka" to tak, jakby sprowadzać programowanie do "siedzenia przy komputerze"
1. Nauczcie sie czegos, nie tylko jezyka. Na pytanie czym sie różni lista jednokierunkowa od dwukierunkowej - najgorsza mozliwa odpowiedz to "ale w dżawie czy w pehape"
2. Sporo pytan zadaje sie pod katem tego, co robi sie w firmie - jak pytam "czy moze pan opisac
Jeżeli rekrutując się do Google wpisałbyś sobie w hobby, że lubisz matematykę, to by Cię na rozmowię pytali z całek. Rozmowa ma m.in. na celu sprawdzenie,
dla ludzi niepismiennych w it obie te sprawy to to samo
@uxon: no u mnie na przestrzeni roku bylo kilku fachowcow
gosc od pieca jest moim idolem, nie wiedzialem jak cos zrobic nawet sie nie przyznam co to za glupota byla taka ze mnie #!$%@?, gosc przywital sie ja powiedzialem o co chodzi, gosc podszedl do takiego zaworu i nacisnal przycisk jeden, ja sie na niego pacze on na mnie i mowi 150zl, wyciagam
@jakub512: juz nie przesadzajmy i za 14k jakos da sie programowac
Dostaje realne zadanie dość złożone i proszę, żeby opowiedział w jaki sposób by do tego podszedł. Jakich technologii by użył jak je połączył. Ale nie chcę gotowego rozwiązania tylko koncepcję. Część ludzi odpadało na dzien dobry, bo nawet nie podejmowało się rozwiązania tematu.
Jedyne co mam to klony prostych gier, np. kompletny Super Mario Bros.
@nnnm: Z takim czymś to cię co najwyżej wyśmieją, na rozmowach w dobrym tonie jest przedstawić coś na wzór co najmniej Diablo 3.
2. Zdarza się że na uczelniach pojawiają się wykłady nt programowania w danym języku, zapisać się pytać jeśli czegoś nie rozumiemy. Zapisać się na kółko zainteresowania w danym języku. Szukać eventów z firmami programistycznymi jak targi pracy
@Ciuliczek: ale nia każdy w miesiąc :P
Aktualnie jestem na etapie przebranżowienia z SysAdmin/helpdesk na programistę Javy.
W wielu komentarzach czytałem o pytaniach na stanowiska juniorskie ale nic konkretnego, dajcie proszę jakiś przykład z życia wzięty:)
podstawa, zeby zostac programista to (stety lub i nie) angielski! Bez tego ani rusz.
Skończyłem technikum jako teleinformatyk, zacząłem pracę jako administrator sieci w małej firmie - zrobiłem im stronę, no i zajmuje się pierdołami jak np. kopie zapasowe już od 3 lat, ale dorywczo (średnio raz na tydzień/dwa jestem u nich). Właśnie kończę licencjat z logistyki, ale myślałem, żeby po tym zrobić podyplomowo Informatykę - oba na prywatnej uczelni.
Czy myślicie, że ma to sens?
Myślałem, żeby w przyszłości tworzyć programy magazynowe itp.
No bo tak - idzie taki sysadmin z pięcioletnim doświadczeniem zawodowym na rozmowę do większej firmy. Chce się rozwinąć, nauczyć czegoś nowego i w konsekwencji zarabiać więcej. Dotychczas zarządzał środowiskiem ~100 userów, gdzie miał 5 serwerów budowanych na podzespołach desktop-like (bo szkoda kasy na IT i racki), ale robił to tak, że wszystko działało i było w miarę wydajne.
Poza tym 5 lat spędzonych w takim środowisku to bez własnej inicjatywy to jasne że niczego się nie nauczysz (i to niezależnie od tego czy to admin czy
Mowie z perspektywy osoby ktora posiada dwa dyplomy, jeden z lingwistyki (angielski) oraz socjologii (master z calkiem renomowanej uczelni w Belgii)
True story: Zaczalem programowac w wieku 11 lat. W tym momencie mam 27. Od zawsze bylo to moja pasja, dlatego tez nie chcialem robic tego 'na zarobek', obawiajac
Pytanie tylko czy cv jest dobre tylko jak się skończyło uczelnie jako programista :) Wydaje mi się, że teraz jest fajnie bo można w CV umieścić link do githuba i tam potencjalny pracodawca zobaczy więcej niż jesteś w stanie opowiedzieć w cv
Btw: cześć :)