Podkarpacie chce własnego prawa i zakazu sprzedaży pigułek "dzień po"
Radni sejmiku województwa podkarpackiego po konsultacji z biskupami chcą, aby w regionie zabroniona była sprzedaż pigułek „dzień po”, czyli antykoncepcji awaryjnej. Radni początkowo chcieli uchwalić własne prawo, które obowiązywałoby właścicieli aptek.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 276
Komentarze (276)
najlepsze
Szczerze to komuś tu u nas w głowie się nieźle #!$%@?, jeśli będzie trzeba to się wyjdzie na ulicę, nie będzie zgraja prymitywów decydować dla nas w takich sprawach.
@lochfyne: dziękuję.
O #!$%@? jak śmiechłem
Czemu konsultowali z biskupami a nie lekarzami czy farmaceutami
i czemu niby czarna mafia ma decydować o tym co mogą kupić ludzie?
...
Poza tym nie rozumiem bólu dupy katolików. Jak nie chcą niech nie kupują a od innych niech się odwala.
A my się śmiejemy z afrykańskich szamanów. XXI wiek pełną parą.
XXI wiek, środek Europy.
No elo.
Mamy wysoką korupcję - oooolać :)
Mamy mało dróg - oooolać :)
Ktoś chce wziąć sobie antykoncepcję - hurr durrr bezbożniki!!11
ehh podkarpacie <3 byłem kilka razy i wrócę tylko w Bieszczady, Rzeszów i Dębica to smutne miasta a ludzie tam są trochę dziwni :D
@neoster: Serio?!?! Wow...
Czyli jak wezmę za dużo aspiryny to mogę zwalić winę na farmaceute?
A co w przypadku gdy kupuję lek, ale nie jest on dla mnie? Troche mi smierdzi to prawo....