Większość porodówek wciąż bez darmowego znieczulenia
W 64 proc. szpitali kobieta nie może liczyć na znieczulenie podczas porodu – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”. Przypomina, że dzieje się tak, choć w 2012 r. resort zdrowia obiecał darmowy dostęp do znieczulenia na życzenie dla każdej rodzącej.
patryqo z- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
Zajebiste podejście gratuluję p. Darii. Tu nie chodzi o to czy każda rodząca chce czy nie chce. Tylko o możliwość. Ma ktoś oficjalną listę? Dobrze by było ją rozpropagować.
Teraz są w trakcie szukania prywatnej kliniki i sprawdzania wszystkiego. Wcale im się nie dziwię.
Mojej koleżance przeszyto nerw, przez ponad miesiąc nie mogła siedzieć, oczywiście w/g "lekarzy" wszystko było w porządku i to normalne że boli - dobrze że znalazł się jeden który nie bał się powiedzieć że tak spieprzonego szycia to dawno nie widział. Nacięli, zszyli ponownie i już było lepiej - ale i ona póki co o dziecku nie myśli.
To jest tak intymna, cudowna
@wilk132: Na początku do szpitala. Możesz też złożyć skargę do NFZ.
Przy okazji sprawdziłem, w tym roku kosztuje 600.
Polecam poczytać Korwina i Misesa.