Konsekwencje pytania dlaczego, wytłumaczone przez najlepszego wykladowce świata
Jeden z najlepszych fizyków świata, uznany za najlepszego wykładowcę świata i laureat nagrody Nobla odpowiada na pytanie dlaczego pytanie "dlaczego" jest tak niebezpieczne.
DarkRiderOmenus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Komentarze (59)
najlepsze
- "Którędy dojść"
- "Proszę uważnie słuchać mojego pytania. Co ma Pan na myśli mówiąc "którędy"?" Oczywiście, że chcę Pan dojść na dworzec, ale dróg jest wiele i ich dokładne opisanie jest zbyt skomplikowane, więc nie mogę udzielić Panu odpowiedzi na to pytanie"
;)
A są tacy, którzy pojmują? :P
Niesamowity gość, jeszcze raz polecam jego książkę "Pan raczy żartować, Panie Feynman", w której opisuje swoje życie i karierę fizyka w bardzo barwny i zabawny sposób. Jak dla mnie jedna z barwniejszych postaci fizyki XX w. O jego wkładzie w fizykę się nie wypowiadam, bo za mało wiem, wiem natomiast, że gość potrafił wytłumaczyć wszystko, każdemu.
-Jeśli trzymasz dwa magnesy, czujesz, że się odpychają. jeśli jeden z nich obrócisz, łączą się. Co to jest, to pomiędzy tymi magnesami?
-O co ci chodzi, "co to jest to pomiędzy magnesami"
-To znaczy tam coś jest, jest uczucie odpychania, jakby tam coś było, co je odpycha od siebie.
Ale gdy się przyjżymy temu zjawisku z bliska, zadając pytanie "dlaczego?", to zobaczymy, że odpowiadają za to te same siły odpychania, co w magnesach. Tylko potem trzeba wytłumaczyć, dlaczego magnesy działają na większe odległości. Trzeba więc wytłumaczyć, że ma to związek z tym, że w magnesach wszystkie elektrony kręcą się w tą samą stronę, ustawiają się rzędami, co znacząco powiększa efekt siły odpychającej, która jest na tyle duża, że nawet
Zamiast tego naskrobią wzorow na 3 tablice i powiedzą ze dlatego. Mysle ze czesto sami nie rozumieją.
Ścisłe definicje + przykłady ich zastosowania, takie wykłady są najlepsze. Najgorsze są długie opisy mające dać "szerszy obraz". Ciągle nic nie rozumiesz, ale wydaje ci się, że rozumiesz.
Dodatkowym problemem jest fakt, że wykładowca często opisuje zjawisko w swojej własnej interpretacji. Oznacza to, że jeśli myślisz w zbyt odmienny sposób od niego, nie zrozumiesz nic.
Oczywiście student II semestru fizyki wie takie rzeczy, bo widział wyprowadzenie ze szczególnej teorii względności, a o istnieniu siły Lorenca został przekonany wieloma eksperymentami elektrostatycznymi (z których część zrobił sam na pracowni). Dlatego dla
można spytać się: dlaczego w ogóle jest możliwe opisanie pewnych zjawisk przy pomocy teorii względności?
albo:
dlaczego wskutek wielkiego wybuchu powstał wszechświat, który można opisywać prawami fizyki? dlaczego z nicości powstał porządek?