Czym się różni elektrownia węglowa od atomowej - instrukcja dla idiotów.
W tym pierwszym z komina wylatują trujące gazy np. CO2 i tlenki siarki. W tym drugim wylatuje tylko woda. Prawda, że proste?
p.....o z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 185
W tym pierwszym z komina wylatują trujące gazy np. CO2 i tlenki siarki. W tym drugim wylatuje tylko woda. Prawda, że proste?
p.....o z
Komentarze (185)
najlepsze
Mirror?
Nie chcę wojny na komentarze. Sam jestem za elektrownią atomową w Polsce, ale po prostu zwracam uwagę, że jej istnienie nie jest tak kolorowe jak na Twoim rysunku (możliwość wybuchu reaktora i wydostanie się tego całego syfu na zewnątrz, zagrożenie dla górników wydobywających uran i innych
Mozliwosc wybuchu reaktora w stylu bomby atomowej to
Co robią? Może ? Albo .
Dzień dobry. Jako były student elektroenergetyki twierdzę, że ten rysunek to manipulacja (być może nieświadoma).
Uzasadnienie: Oba typy elektrowni koniecznie potrzebują układu chłodzenia wody, na rysunku atomówki jest to chłodnia kominowa, a na rysunku elektrowni węglowej zostało on po prostu wycięty na chama - te dwie niebieskie rurki u dołu prowadzą do nikąd (a powinny prowadzić do identycznej chłodni kominowej jak w atomówce) :)
Pozwoliło to przedstawić parę wodną z
Strach się bać, skoro najbliższe elektrownie przewyższające technologicznie te ze ZSRR są co najmniej 1,89214x10¹³km od nas!
Komentarz usunięty przez moderatora
Bardzo prosiłbym o mirror bo tytuł mnie zaciekawił :P
http://www.stooorage.com/
i tak dalej i tak dalej.
Kilkanaście elektrowni atomowych to Reaktory Kanałowe Wielkiej Mocy. Mimo że są jedne z najbardziej ekonomiczniejszych to niestety mają większą awaryjność. Jedną z tych elektrowni był m.in. pechowy reaktor w Czarnobylu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/RBMK-1000
Magdalena Zowsik, działaczka Greenpeace
W razie katastrofy w elektrowni atomowej nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak jej skutki odbiją się na przyszłych pokoleniach. A katastrofy w elektrowniach to nie tylko historia z Czarnobylem. Co roku dochodzi do kilku awarii, np. w zeszłym roku zdarzyły się w Japonii, na Węgrzech czy w Szwecji. Kolejnym zagrożeniem są odpady radioaktywne:
http://en.wikipedia.org/wiki/European_Pressurized_Reactor
Oczywiście najnowsze trendy to ALMR ale to na razie technologia w fazie testów. Więc o ile normalnie woda w reaktorze się nie znajduje to raczej na pewno pewne ilości znajdą się w przypadku poważnego uszkodzenia. Jednak jak słusznie zauważyłes dopływ wody zostanie natychmiast odcięty równocześnie zatrzymujac reakcję.
Chyba, że o czymś nie wiem :)
Czy chodziło Ci o: utonięcie?
Pomijając fakt, że jadąc samochodem pow. 100 km na godzinę jedziesz już na granicy życia i śmierci (50km/h to prędkość uderzenia w przeszkodę na crash-testach, przy której samochód
wystrzeliwujmy odpady radioaktywne z całego świata takimi WIELKIMI rakjetami w przestrzeń kosmiczną.
nam te odpady się nie przydadzą, ale kto wie, czy w kosmosie nie będzie z nich pożytku?
tak, już mi możecie dawać plusy.
2) nie ma pewności że nie wrócą .
3) Straty ekologiczne związane ze startem tej rakiety będą większe niż korzyści.
Po pierwsze w Polsce nie ma odpowiedniego kapitału na budowę takich elektrowni, po drugie nie posiadamy też technologii (kolejna kasa), po trzecie wciąż mamy spore źródła paliw kopalnych - np. złoża węgla w okolicach Lubina, Legnicy i Ścinawy (nie wiem jak sprawa ma się z ekspertami, póki co studiuję chemię, za
- budowa - ok 20mld (szacunek - pewnie wyjdzie więcej)
- paliwo na 50 lat - ok 10-15mld
- rozbiórka - ok 15mld (szacunek)
(źródło - wykład profesora na uczelni).
Nie ma co porównywać tego z elektrownią węglową, ale pomyślcie co można zrobić za te 50mld! Ile nowych technologii wdrożyć. Ilu ludzi nauczyć oszczędzania. Jakie programy pozyskiwania energii odnawialnej wprowadzić. Tu