Niedawno trafiłem na świetny kanał. Naprawdę zachęcam do posłuchania kilku odcinków tego Pana. Mówi bardzo rzeczowo, rozsądnie, a przede wszystkim życiowo. Mało jest wartościowych materiałów w zalewie tego chłamu internetowego, a tego naprawdę warto posłuchać. Polecam

Ceny prądu w tym europejskim kraju wystrzeliły w kosmos. Powód? Elektrownie wiatrowe przeszacowały swoje zdolności. Polskę czeka to samo?

...a u nas chcą zaorać projekt pierwszych

Projekt do końca 2024 roku, a rozpoczęcie budowy na początku 2026 roku. Moc przyłączeniowa sięga 3720 MW. Dostawcą technologii jest Westinghouse, który zapewni reaktory AP1000 o mocy 1250 MWe każdy.

Choć spór z Czechami wokół Turowa został już zakończony, kontrowersje wokół kopalni węgla brunatnego i pobliskiej elektrowni nie nikną. W obliczu trwającej transformacji energetycznej, zamknięcie obiektu może być prędzej czy później konieczne. Pomysł na to co dalej ma ZKlaster.

Grupa Tauron planuje wybudować w małopolskim Rożnowie (w powiecie nowosądeckim, w gminie Gródek nad Dunajcem), elektrownię szczytowo-pompową o mocy 700 MW. Ostateczna inwestycja, której koszt jest szacowany na ok. 6 mld zł, jest wciąż uzależniona od szeregu czynników, w tym m.in. decyzji środowiskow

Pracownicy jedynego w Polsce reaktora zarabiają 3 500. Pracownicy Państwowej Agencji Atomistyki, rozmyślając o hipotetycznych reaktorach, zarabiają 8 000. Pracownicy państwowych spółek jądrowych, zajmujący się nieistniejącymi reaktorami, zarabiają 20 000. Piękne. Nasz kraj taki wspaniały.

Do terminowej budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej potrzebne jest znaczące usprawnienie formalno-prawnej strony procesu. Sejm głosował nad poprawkami Senatu.

Wielka Brytania we wtorek uruchomiła w trybie awaryjnym elektrownie węglowe. Wcześniej rząd deklarował, że chce odejść od tego typu energetyki. Okazało się jednak, że w obliczu wzrostu zapotrzebowania na energię wywołanego dotkliwym zimnem elektrownie węglowe okazały się najszybszym

Od kilkunastu lat, mimo ponawianych zapowiedzi, Polska nie może doczekać się budowy elektrowni atomowej. Chociaż rząd deklaruje, że sprawa wyboru wykonawcy jest już na ostatnie prostej, to – mimo zapowiedzi przyspieszenia prac – program atomowy znowu może utknąć na lata. Powodem może być...

Sześć reaktorów typu AP1000 w dwóch lokalizacjach chcą nam wybudować Amerykanie. Francuski koncern EDF proponuje albo cztery reaktory EPR o mocy 6,6 GW, albo sześć 9,9 GW. Koreańczycy oferują reaktory APR1400 o łącznej mocy 8,4 GW. Kogo ostatecznie wybierze polski rząd dowiemy się w październiku.

Kustosze elektrowni węglowych z lat 50. i agregatorzy nowoczesnych systemów DSR zdali egzamin. Z wysoką rezerwą przetrwaliśmy piątkowe, zupełnie przeciętne, zapotrzebowanie odbiorców. Czyli co nas czeka w nadchodzących miesiącach.