Takie zawody powinny być celem wycieczek szkolnych w ramach przerabiania okresu średniowiecza w szkole. Świetny sposób by zainteresować historii te dzieciaki, które mają z nią "nie po drodze". ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja moge sie zapisac, ale nie chce byc rycerzem, tylko damem. Walczyc mi sie nie chce, ale moglbym sie poprzebierac w te fajne kiecki i nosic sztandar. To by mi pasowalo.
@metaxy: to jest bardzo zależne od zasad na danych zawodach. Obalenie chyba jest najpopularniejsze. Ale czasem też są zawody na zasadzie że do poddania się albo unieruchomienia.
@zdunek89: Turnieje bohurtowe są do obalenia. Czasem jest to obalenie zapaśnicze, czasem tramwajowanie (rozpędzenie i taranowanie), czasem obalenie lub zmuszenie przeciwnika do klęknięcia przez uderzenia.
A teraz wyobraź sobie że jesteś chłopem, biorą Cię na bitwę i stajesz w samej koszuli i z cepem w rękach na przeciwko ludziom w pełnym sprzęcie... A co do turnieju to jednorazowo chciałbym spróbować.
@piszelistdobrata: Kiedy wrogów kupa i Herkules dupa. Z resztą średniowieczna doktryna wojenna na pierwszym miejscu stawiała jazdę. Piechota to byli głównie słabo uzbrojony motłoch uzupełniający konnych.
Pytanie z innej beczki, czy ten turniej był zamknięty dla publiczności? Jak widać na filmie ludzi na trybunach malutko. Pomimo, że mieszkam w KRK nie wiedziałem nic o tym wydarzeniu (żałuję, chętnie bym poszedł z synem i pooglądał). ( ͡°ʖ̯͡°)
@crowbar: W 2013 roku na AWFie w Warszawie miałem przyjemność być na Finałach Eliminacji Rycerskich Mistrzostw Świata. Tłoków nie było. Same walki były szybkie, bardzo głośne i w większości bardzo chaotyczne. Jak padał jeden zawodnik z drużyny to zazwyczaj było już pozamiatane. Pamiętam jeszcze przerwy, bardzo długie przerwy pomiędzy walkami.
Ciekawe czy są podobne zawody, tylko nielegalne, przychodzą sobie, wszystkie chwyty dozwolone, do pierwszej poważnej rany, czy coś w tym stylu ( ͡°͜ʖ͡°).
@Rutyna_To_Kreatyna: Fajnie, ale nie żartuje. Kraków chyba wciąż pozostaje miastem w którym pseudokibice do walki najczęściej używają broni białej kującej i tnącej, więc jak się pytasz o miejsce, gdzie nielegalnie można sobie powalczyć bronią białą, to Kraków jest prawdopodobnie najlepszym miejscem w Polsce.
Czy ktoś z zainteresowanych bądź obeznanych może mi odpowiedzieć, czy uczestnicy owych pojedynków starają się odwzorować stare style walk, czy zwyczajowo leją się jak popadnie?
@Butter_Viking: Starają się odwzorować stare style. Z tym, że owe style nie mają na celu być ładne tylko efektywne. Oczywiście walka w zbroi różni się od tej bez zbroi, ale Dobringer ładnie to napisał w swoim traktacie:
Albowiem według prawomyślnego fechtunku nie należy dwornie i wymyślnie parować ani walczyć szeroko prowadzonymi uderzeniami, na które ludzie chętnie się zdają i którymi lubią się zasłaniać. Takoż można jeszcze znaleźć kilku sztukmistrzów, którzy mówią,
Komentarze (102)
najlepsze
Świetny sposób by zainteresować historii te dzieciaki, które mają z nią "nie po drodze". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
najwyżej co byś robił to byłbyś podawał swojemu panu nową broń, albo wody
Pomimo, że mieszkam w KRK nie wiedziałem nic o tym wydarzeniu (żałuję, chętnie bym poszedł z synem i pooglądał). ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Albowiem według prawomyślnego fechtunku nie należy dwornie i wymyślnie parować ani walczyć szeroko prowadzonymi uderzeniami, na które ludzie chętnie się zdają i którymi lubią się zasłaniać. Takoż można jeszcze znaleźć kilku sztukmistrzów, którzy mówią,