Drogie Mirki,
Od kilku miesięcy mam problem z reklamacją Samsunga Galaxy S4 i już mi ręce opadają.
Telefon na gwarancji przestał się uruchamiać w sierpniu trafił przez punkt ELKOM w Siedlcach do autoryzowanego serwisu Samsunga Regenersis w Warszawie.
Regenersis po miesiącu oddał mi ten sam uszkodzony telefon z akceptacją wymiany nienaprawialnego urządzenia na nowe.
Telefon odesłałem do sklepu w Krakowie z którego go kupiłem przez allegro.
Ze sklepu telefon trafił 27.09.2016 do serwisu W&K w Krakowie
z serwisu W&K pojechał do Cyfrowego Centrum Serwisowego w Piasecznie.
I jak na razie CCS w Piasecznie twierdzi, że 10.10.2016 odesłał telefon do W&K, W&K z kolei twierdzi że nic nie dostali. I tak jedni odsyłają mnie do drugich.
Mam wszystkie dowody oddania sprzętu do naprawy, numery listów przewozowych.
Jutro wybieram się do Rzecznika Praw Konsumenta i proszę was o nagłośnienie sprawy, to już ciągnie się prawie 4 miesiące i nie wiem co dalej z nimi robić!
Komentarze (83)
najlepsze
No i gdzie tu wina Samsunga?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak wiem że mogą oni wytaczać powództwa oraz, że UOKiK jest oskarżycielem publicznym, jednak po co od razu taki kaliber?? Potrzebujemy zmian w sądownictwie, gdzie pokrzywdzeni konsumenci będą mogli szybko i sprawie kierować